Iran testuje rakiety. Mają dolecieć na terytorium Izraela
Gwardia Rewolucyjna Iranu wystrzeliła w środę rano dwie kolejne rakiety balistyczne średniego zasięgu - podały irańskie agencje prasowe Fars i Tasnim.
2016-03-09, 11:25
Posłuchaj
Według agencji Reutera kontynuując próby rakietowe Iran naraża się na nowe sankcje ze strony USA.
Dwie rakiety Qadr H zostały odpalone z północnego Iranu i trafiły w znajdujące się w odległości około 1400 km cele na południowym wschodzie kraju - sprecyzowały irańskie media.
- Zaprojektowaliśmy nasze rakiety o zasięgu 2000 km, żeby mogły uderzyć z bezpiecznej odległości w naszego wroga, reżim syjonistyczny - powiedział generał brygady Amir Ali Hadżizadeh, cytowany przez agencję ISNA. Zastępca dowódcy Gwardii Rewolucyjnej generał brygady Hossein Salami oświadczył, że "wystrzelone dzisiaj rakiety są wynikiem (dotychczasowych) sankcji. Sankcje pomogły Iranowi rozwinąć swój program rakietowy".
We wtorek te same jednostki Gwardii Rewolucyjnej przeprowadziły próby z kilkoma rakietowymi pociskami balistycznymi, które wystrzelono z silosów rozmieszczonych w różnych miejscach w kraju. Nie podano jednak szczegółów dotyczących broni. Agencja IRNA poinformowała, że próby z bronią rakietową pokazują zdolności kraju do odstraszania, a także gotowość Teheranu do odpierania zagrożeń.
Rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ z czerwca 2010 roku zakazuje Iranowi prób z rakietowymi pociskami balistycznymi.
Program atomowy
10 października 2015 roku Iran przeprowadził próbę pocisku rakietowego średniego zasięgu Emad, który zdolny jest do przenoszenia głowicy jądrowej. Zdaniem USA miesiąc później Iran przeprowadził kolejny test. Władze w Teheranie podkreślają, że żaden z krajowych pocisków rakietowych nie jest przystosowany do przenoszenia broni atomowej.
W styczniu br. ministerstwo finansów USA poinformowało o nałożeniu sankcji na 11 firm i osób powiązanych z irańskim programem pocisków balistycznych. Podmioty objęte tymi sankcjami nie mogą korzystać z amerykańskiego systemu bankowego. Administracja USA zwlekała z ogłoszeniem nowych sankcji od końca grudnia ze względu na prowadzone w tym czasie intensywne negocjacje z Iranem w sprawie jego programu atomowego i wymiany więźniów.
Gwardia Rewolucyjna, zwana też Strażnikami Rewolucji, została utworzono po rewolucji islamskiej w 1979 roku w celu jej obrony przed - jak to określano - "wewnętrznymi i zewnętrznymi" zagrożeniami. Bezpośrednio podlega najwyższemu przywódcy duchowo-politycznemu Iranu ajatollahowi Alemu Chameneiemu. Korpus Strażników Rewolucji, złożony z formacji lądowych, morskich i powietrznych, to najlepiej wyszkolona i wyposażona część sił zbrojnych Iranu.
PAP/IAR, to
REKLAMA
REKLAMA