Platforma Obywatelska rozpoczęła prace nad nowym programem

Program miałby zostać przyjęty na konwencji partii we wrześniu.

2016-03-15, 11:02

Platforma Obywatelska rozpoczęła prace nad nowym programem

W ubiegły czwartek zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej powołał skład 10-osobowej Rady Programowej, która ma koordynować prace nad nową ofertą PO.

Szef Rady Programowej, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej, Tomasz Siemoniak podkreślił, że prace nad nowym programem mają mieć formę szerokiej dyskusji w PO, a także przeglądu wszystkich dotychczasowych programów partii, opracowań, badań i analiz, którymi dysponuje Platforma.

Elementem dyskusji programowej ma być także 16 regionalnych konwencji Platformy Obywatelskiej, które poprzedzą przyjęcie programu. Pierwsza z nich ma odbyć się w połowie maja.

Trzy zasadnicze cele

- Chcemy przygotować projekt programu, który miałby trzy cele: po pierwsze dałby nam szansę na zwycięstwo w wyborach samorządowych w 2018 roku i parlamentarnych w 2019 roku. Po drugie - pokazał jak uzdrowić sytuację w Polsce po rządach PiS. Po trzecie - nakreślić wizję Polski do roku 2040 - wyliczył wiceszef PO.

Każdy z członków Rady ma odpowiadać za konkretny obszar tematyczny: europoseł Dariusz Rosati za finanse, posłanka Maria Janyska - za kwestie gospodarcze, europoseł Michał Boni - społeczne, były wiceszef MSZ ds. europejskich Rafał Trzaskowski - za politykę zagraniczną i sprawy unijne.

Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska i szef sejmowej komisji edukacji, nauki i młodzieży Rafał Grupiński będą odpowiedzialni za zagadnienia związane z kulturą i nauką, prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak - za samorząd. Sprawy młodzieży powierzono dwojgu młodym posłom PO: Kindze Gajewskiej i Arkadiuszowi Marchewce.

W prace nad programem mają się włączyć inni partyjni eksperci, byli ministrowie i wiceministrowie w rządach Donalda Tuska i Ewy Kopacz, tak, by powstały zespoły programowe, które opracują poszczególne rozdziały nowej oferty ugrupowania.

Rada będzie ponadto współpracować z think tankiem Platformy - Instytutem Obywatelskim oraz tworzonymi w całej Polsce klubami obywatelskimi.

- Chcielibyśmy wciągnąć w prace nad programem rzesze naszych członków, sympatyków, wyborców Platformy. Przewidujemy między innymi wykorzystanie nowoczesnych narzędzi internetowych, żeby te konsultacje były maksymalnie szerokie - zaznaczył Siemoniak.

"Trzeba to poddać refleksji"

Wiceszef Platformy Obywatelskiej zastrzegł, że na razie za wcześnie jest, by mówić o jakichkolwiek szczegółach programu.

- Jest takie oczekiwanie wobec Rady Programowej, żeby zmierzyć się z kwestiami dotyczącymi tożsamości PO, która powstała jako partia liberałów i konserwatystów połączonych wizją modernizacji i europejskości Polski. Teraz trzeba to poddać refleksji, także pojawiające się wśród publicystów, czy naszych działaczy głosy, że Platforma skręciła w lewo w roku 2015 - oznajmił.

Równolegle z dyskusją nad nowym programem w Platformie mają wkrótce ruszyć prace nad zmianami w statucie. W ostatni czwartek zarząd PO powołał również Komisję Statutową, którą będzie kierował poseł Arkadiusz Myrcha. W partii pojawiają się m.in. koncepcje, by z jednej strony wzmocnić koła partyjne, z drugiej - pozycję przewodniczącego.

Zmiany w statucie miałyby również zostać przyjęte na wrześniowej konwencji.

Plany na najbliższe tygodnie

W styczniu, podczas swego inauguracyjnego wystąpienia w roli nowego szefa PO, Grzegorz Schetyna zapowiedział, że po wrześniowej konwencji powołany zostanie "gabinet cieni", czyli zespół partyjnych ekspertów bieżąco recenzujących politykę rządu Beaty Szydło.

Posłuchaj

Grzegorz Schetyna nowym szefem PO - jakie ma plany? Relacja Małgorzaty Naukowicz (dźwięk z 27 stycznia) 1:03
+
Dodaj do playlisty



W najbliższych tygodniach Platforma planuje skierować do Trybunału Konstytucyjnego trzy uchwalone niedawno ustawy: nowelę ustawy o policji, dotyczącą pobierania przez służby specjalne danych telekomunikacyjnych, internetowych i pocztowych oraz prowadzenia kontroli operacyjnej; ustawę medialną, która skróciła kadencje władz TVP i Polskiego Radia wybranych w czasie rządów PO, a także Prawo o prokuraturze, które m.in. ponownie połączyło stanowiska: ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.

PAP, kk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej