Tatarka Jamala boi się powrotu na Krym. "Wielu Tatarów zaginęło bez wieści"

Znana ukraińska piosenkarka krymskotatarskiego pochodzenia boi się powrotu na Krym. Śpiewaczka jest reprezentantką Ukrainy w konkursie Eurowizji. Wystąpi tam z piosenką o sowieckich deportacjach swoich rodaków z półwyspu.

2016-05-04, 11:59

Tatarka Jamala boi się powrotu na Krym. "Wielu Tatarów zaginęło bez wieści"

Posłuchaj

Reprezentantka Ukrainy na Eurowizji obawia się wrócić na Krym. Relacja Pawła Buszki z Kijowa (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

krt.jpg
Rosjanie na okupowanym Krymie będą produkować okręty

Jamala w rozmowie Polskim Radiem opowiedziała o trudnej sytuacji Tatarów. Na okupowanym przez Rosję Krymie mieszkają rodzice Jamali, czyli Susany Dżamaladynowej. Wrócili oni na półwysep, tak jak większość Tatarów, po wieloletnim wygnaniu dokonanym w czasach radzieckich.

Obecnie, jak podkreśla Jamala, Tatarzy na Krymie znów mają powody do obaw - ponad 20 krymskich Tatarów zaginęło bez wieści. To ci, jak zaznacza piosenkarka, którzy głośno mówili, że Krym to Ukraina. Obecnie, jej zdaniem, na Krymie mamy do czynienia z prześladowaniami z powodów politycznych. Jamala podkreśla, że ona sama również obawia się powrotu do domu. Jak mówi, nie była na Krymie już niemal 2 lata. "Nie chcę prowokować różnych niebezpiecznych sytuacji, nie chcę aby moje imię wykorzystywali do swoich celów" - zaznacza.

Jak dodaje, zerwano nawet tablicę z tatarską nazwą jej wsi Kuczuk Uzeń.

Jamala przedstawi na konkursie Eurowizji piosenkę pod tytułem "1944". Tytuł i słowa kompozycji nawiązują do dokonanej przez Związek Sowiecki w latach 40. ubiegłego wieku deportacji z półwyspu autochtonicznej ludności tatarskiej. W ciągu kilku dni w maju 1944 roku wywieziono wówczas z Krymu około 200 tysięcy Tatarów.

REKLAMA

Pieśń, z którą Jamala wystąpi na Eurowizji


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej