Prezes TK: minister finansów poprosił mnie o milczenie
Prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński twierdzi, że minister finansów poprosił go, aby nie wypowiadał się publicznie do 13 maja. Agencja ratingowa Moody’s ma wtedy opublikować raport o wiarygodności kredytowej Polski.
2016-05-05, 13:40
Andrzej Rzepliński powiedział w programie internetowym "Rzeczpospolitej", że otrzymał od ministra finansów Pawła Szałamachy pismo z prośbą, aby nie wypowiadał się do przyszłego piątku. Jego słowa mogłyby bowiem, zdaniem ministra, wpłynąć na raport Moody’s.
Powiązany Artykuł
Spór wokół TK
Prezes Trybunału powiedział, że chciał się spotkać z ministrem i porozmawiać o jego piśmie, ale, jak twierdzi, Paweł Szałamacha go zlekceważył. Zapytany przez dziennikarza "Rzeczpospolitej", czy powinien zabierać głos w sprawie sporu wokół Trybunału, profesor Rzepliński powiedział, że jego wystąpienia uspokajają sytuację.
W reakcji na słowa Andrzeja Rzeplińskiego minister Paweł Szałamacha wydał oświadczenie.
"Kierując się troską o koszty finansowania zadłużenia kraju poprosiłem prof. Rzeplińskiego o rozważenie powstrzymania się przez 9 dni z wystąpieniami, które stanowiłyby podniesienie poziomu sporu wokół Trybunału. Po otrzymaniu pisma prof. Rzepliński poprosił o spotkanie w trybie natychmiastowym w dniu wczorajszym w celu wyjaśnienia znaczenia mojego listu. Ze względu na szereg obowiązków do spotkania nie doszło, MF pracuje nad wieloma projektami, np. finalizuje prace nad pakietem uszczelnienia rynku paliw. Następnie adresat ujawnił list mediom. Ubolewam, że moja prośba nie znalazła zrozumienia u pana prezesa TK - napisał.
REKLAMA
Skan pisma od ministra Szałamachy do prezesa Rzeplińskiego Trybunał konstytucyjny opublikował na swojej stronie internetowej. Minister napisał między innymi: "Pozostaniemy zapewne przy swoich zdaniach co do oceny przyczyn i przebiegu[tego] sporu, niemniej proszę o rozważenie powstrzymania się do 13 maja br. z wypowiedziami, które stanowiłyby podniesienie jego poziomu".
IAR/"Rz", to
REKLAMA