Terminal LNG w Świnoujściu: dziś pierwsza dostawa
Około 15:00 do portu w Świnoujściu wpłynie pierwszy statek z komercyjną dostawą skroplonego gazu ziemnego. Właśnie jednostka płynąca z Kataru dostała na to zgodę - powiedział rzecznik Gaz Systemu Tomasz Pietrasieński.
2016-06-17, 10:36
Posłuchaj
Tym samym mamy do czynienia z fundamentalną zmianą w energetycznej polityce naszego kraju, bo do tej pory Polska około 60 procent gazu pochodzi z Rosji.
- Najistotniejsze jest to, że rzeczywiście zyskujemy możliwość realnego wejścia na międzynarodowy rynek gazu. Przynajmniej w zakresie tych 5 mld metrów sześciennych gazu możewmy starać się optymalizować dostawy tego surowca do Polski. Mając rzeczywiście możliwość wybory najbardziej optymalnego dostawcy. W perspektywie 5-10 lat jest milnczący gigant, czyli Stany Zjednoczone, gdzie koszty wydobycia gazu spadły dramatycznie. Kolejnym dużym graczem jest Iran, którzy został wpuszczony na międzynarodopwe salony i stara się maksynalnie wykorzystać ten moment, nie zważając na interesy innych wielkich graczy, takich jak Rosja czy Arabia Saudyjska - mówił w Polskim Radiu 24 Paweł Nierada z Instytutu Sobieskiego.
Początkowa moc terminala na poziomie 5 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie będzie odpowiadała około jednej trzeciej polskiego zapotrzebowania na gaz.
Powiązany Artykuł
Pogoda wstrzymała wpłynięcie metanowca do terminala LNG w Świnoujściu
Jedna dostawa na miesiąc
Dzisiaj do portu, w ramach długoterminowej umowy z Qatargas, wpłynie statek Al-Nuaman, który dostarcza ładunek o wartości 206 tys. m3 LNG. Kolejna dostawa katarska dla PGNiG zrealizowana będzie w połowie lipca 2016 r., w drugiej połowie roku planowana jest jedna dostawa na miesiąc.
REKLAMA
Stopniowo kontrakt katarski będzie uzupełniany o dodatkowe dostawy oparte o kontrakty krótkoterminowe. Pierwszy ładunek zamówiony na zasadach spot od firmy Statoil planowany jest na 25 czerwca.
Mocniejsza pozycja negocjacyjna
Alternatywne dostawy gazu poprawią naszą pozycję negocjacyjną w rozmowach o cenach gazu z Rosji - uważa ekspert.
- Widać było jak Litwa uruchomiła swój terminal LNG, który jest niewielki w porównaniu z tym w Świnoujściu. Jednak w momencie, gdy ten literwski terminal rozpoczą funkcjononowania Gazprom sam z siebie zaoferował upusty. Jak bym nie rezygnował z gazu rosyjskiego. Warto zauważyć, że importujemy także ropę naftową z Rosji. Ja nie słuszałem o żadnych problemach z dostawami. A to dlatego, że mamy naftoport i jesteśmy w stanie importowac ten surowiec także od innych producentów. Otwarcie się na import z innych krajów może sprawić, że przestaniemy być krajem, który płaci najwięcej za gaz w Europie najwięcej – przekonuje gość.
Na razie głównym klientem gazoportu w Świnoujściu będzie Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. W przyszłości gaz ten będą mogli kupować także nasi sąsiedzi, chociażby Ukraina.
REKLAMA
A w sobotę w Świnoujściu odbędzie się uroczystość nadania terminalowi imienia Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Sylwia Zadrożna, abo
REKLAMA