Witold Waszczykowski: decyzja o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE oznaczałoby chaos
Minister spraw zagranicznych liczy na pozytywny wynik czwartkowego referendum w sprawie dalszego członkostwa Zjednoczonego Królestwa w Unii Europejskiej.
2016-06-21, 07:05
Posłuchaj
Witold Waszczykowski podkreślił, że od wielu tygodni nie używa terminu "Brexit", który "przesądza wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej".
- Mówimy o referendum. Zakładamy, że jego rezultat będzie pozytywny. Sondaże pokazują, że jest pewna przewaga tych, którzy chcieliby pozostać w UE - powiedział szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Jego zdaniem, negatywny wynik referendum oznaczałby "przede wszystkim chaos".
- Trzeba by stworzyć scenariusz wyjścia kraju wielkiego i potężnego z Unii Europejskiej. Będąc jeszcze w Unii Wielka Brytania musiałaby uczestniczyć w procesie wyprowadzania się z UE - wskazał.
- To jest chaotyczna sytuacja i mogłaby oznaczać też perturbacje w samej Wielkiej Brytanii. No a perturbacje w Wielkiej Brytanii oznaczałyby osłabienie systemu bezpieczeństwa europejskiego, bo Wielka Brytania jest ważnym elementem tego bezpieczeństwa - stwierdził szef polskiej dyplomacji.
Jak ocenił, lista problemów w przypadku negatywnego wyniku referendum byłaby bardzo długa.
x-news.pl, TVN24
REKLAMA
W czwartek obywatele Wielkiej Brytanii w referendum zdecydują, czy chcą, by ich kraj był dalej członkiem Unii Europejskiej. Głosowanie rozpocznie się o godz. 7 (godz. 8 w Polsce) i potrwa do godz. 22 (godz. 23 w Polsce). Wówczas w 382 lokalnych centrach w całej Wielkiej Brytanii rozpocznie się liczenie głosów.
Oficjalny wynik zostanie ogłoszony w ratuszu miejskim w Manchesterze w piątek rano. Najnowsze sondaże nie dają jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, jaki może być wynik głosowania - różnica między zwolennikami pozostania Zjednoczonego Królestwa w UE a osobami, które chcą Brexitu wynosi 1, 2 procent.
IAR, PAP, kk
REKLAMA