W brytyjskim Leeds odnaleziono zwłoki mężczyzny. To prawdopodobnie zaginiony Polak

Posłuchaj

Prawdopodobnie odnaleziono ciało Polaka zaginionego w Wielkiej Brytanii. Relacja Adama Dąbrowskiego z Londynu (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Zwłoki znaleziono w Seacroft, północno-zachodnich przedmieściach Leeds. Choć formalna identyfikacja zostanie dopiero przeprowadzona, policjanci są przekonani, że ciało należy do zagionego Polaka. Skontaktowali się już z jego rodziną.

Przyczyna śmierci mężczyzny nie jest jeszcze znana. Nie dało się jej ustalić podczas wstępnej sekcji zwłok. Jak podkreślili eksperci, potrzebne są dalsze badania.

Policja nie chce wiązać tej sprawy z innymi atakami na polskich obywateli w Wielkiej Brytanii. W zeszły w piątek w Leeds Polak padł ofiarą napaści gangu nastolatków. Mężczyzna doznał poważnych obrażeń głowy.

Do napaści doszło w dniu, w którym brytyjska premier Theresa May przekazała polskiej szefowej rządu Beacie Szydło wyrazy żalu z powodu poprzednich "aktów nienawiści" wobec Polaków na Wyspach.

Ataki na Polaków

27 sierpnia w miejscowości Harlow, na południowym wschodzie Anglii grupa ponad 20 nastolatków napadła na dwóch Polaków. Dwa dni później, jeden z zaatakowanych, Arkadiusz J., zmarł w wyniku odniesionych ran głowy. Drugi mężczyzna został wypisany po krótkiej hospitalizacji.

x-news.pl, Fakty TVN

Do kolejnego pobicia, którego ofiarą padło dwóch Polaków, doszło 4 września nad ranem - zaledwie kilkanaście godzin po tym, jak ulicami Harlow przeszedł liczący ponad 700 uczestników marsz milczenia, upamiętniający śmierć Polaka.

Śledczy prowadzący obie sprawy biorą pod uwagę, że sprawcy mogli być motywowani nienawiścią na tle narodowościowym.

Według informacji przekazanych przez ambasadę RP w Londynie, w ciągu ostatnich kilku tygodni odnotowano łącznie kilkanaście poważnych incydentów wymierzonych w Polaków mieszkających na Wyspach.

IAR, PAP, kk