"Guardian": Policja brytyjska przechowuje dane o uczestnikach demonstracji
Scotland Yard zbiera i przechowuje latami dane o uczestnikach demonstracji oraz ich zdjęcia i filmy - ujawnia dziennik Guardian.
2009-03-07, 09:05
Scotland Yard zbiera i przechowuje latami dane o uczestnikach demonstracji oraz ich zdjęcia i filmy - ujawnia dziennik Guardian. Informacje te trafiają do bazy danych o przestępcach kryminalnych, chociaż demonstranci nigdy nie byli nawet podejrzani o naruszenie prawa.
Według gazety, policja inwigiluje również oraz zbiera zdjęcia i informacje o dziennikarzach obserwujących demonstracje, fotoreporterach i operatorach telewizyjnych. W opinii prawników z organizacji obrony praw ludzkich „Liberty”, działania Scotland Yardu naruszają przepisy o ochronie życia prywatnego i danych osobowych.
Policja brytyjska od kilkunastu lat filmuje różne protesty i demonstracje w celach dokumentacyjnych, ale ukrywała fakt, że materiały te są przechowywane. Tymczasem jak ustalił Guardian, informacje i materiał wizualny dotyczący „tysięcy” ludzi przechowywany jest przez co najmniej 7 lat i udostępniany różnym jednostkom policji.
REKLAMA