Paryż: Dalajlama nie spotka się z francuskimi przywódcami
Dalajlama przebywa we Francji z kilkudniową wizytą. We francuskich mediach mówi wyłącznie o sprawach duchowych i o ekologii.
2016-09-14, 16:44
Posłuchaj
Duchowy przywódca Tybetu spotkał się dzisiaj w stolicy, w czasie konferencji w kościele ojców Benedyktynów z kilkunastoma deputowanymi do Zgromadzenia Narodowego i z senatorami.
W programie wizyty Dalajlamy w Paryżu i w Strasburgu nie ma żadnej oficjalnej rozmowy z francuskimi przywódcami politycznymi z najwyższej półki. Ma to za złe władzom francuskim liczne grono protybetańsko nastawionych polityków, którzy uważają, że prezydent Francois Hollande i rząd premiera Manuela Vallsa chowają głowę w piasek, aby na głos nie mówić o łamaniu praw człowieka przez komunistyczne Chiny.
Powiązany Artykuł
Chiny przestrzegają Tajwan przed wizytą Dalajlamy
Robią tak ze względu na istotną rolę jaką odgrywa chłonny rynek chiński dla francuskiej gospodarki. Państwo Środka jest dla Francji niezwykle ważnym partnerem, więc nie chce żadnych z nim zadrażnień, a wiadomo, że wizyta tybetańskiego przywódcy duchowego jest skrupulatnie śledzona przez Pekin.
REKLAMA
Dalajlama powiedział dziennikarzom, że nie żałuje, iż nie doszło do spotkania z Francois Hollande'em, gdyż o takie nie zabiegał. Celem jego pobytu we Francji jest promowanie wartości ogólnoludzkich, pokoju między religiami i obrona kultury tybetańskiej.
REKLAMA