"Kommiersant": Służba Graniczna rosyjskiej Federalnej Służby Bezp. ma ochraniać granice Osetii Płd. i Abchazji

Służba Graniczna rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa ma ochraniać granice Osetii Południowej i Abchazji. Odpowiednie umowy w tej sprawie zostaną podpisane, gdy rosyjska Duma ratyfikuje porozumienia o przyjaźni i współpracy z obu zbuntowanymi gruzińskimi prowincjami. Jak pisze dziennik "Kommiersant" może to nastąpić już w piątek.

Gazeta zaznacza, że żołnierze rosyjskich służb granicznych mają pracować wspólnie z kolegami z Osetii Południowej i Abchazji. Wspólne ma też być finansowanie ochrony granic. Dziennik "Kommiersant", powołując się na wypowiedź Andrzeja Kielina, z rosyjskiego MSZ, pisze, że wojskowi Abchazji i Osetii Południowej nigdy wcześniej nie zajmowali się ochroną granic. Dlatego też Rosja ma im pomóc w tworzeniu miejscowych służb granicznych. Przedstawiciel rosyjskiego MSZ zastrzega też, że jeśli Suchumi i Cchinwali w przyszłości nie zechcą widzieć rosyjskich wojsk granicznych, wówczas Rosja wycofa swoje służby. Gazeta „Kommiersant" dodaje, że „MSZ Gruzji podejmie decyzję o reakcji na ten krok Rosji, gdy tylko imperialistyczny plan Moskwy zostanie zrealizowany”.