Refat Czubarow: tysiącom Tatarów na Krymie grożą areszty
Tysiące Tatarów przebywających pod okupacją rosyjską mogą czuć się zagrożeni. Tak Refat Czubarow komentuje decyzję rosyjskiego Sądu Najwyższego zabraniającą działalności Medżlisu. Notę protestacyjną w tej sprawie wystosował ukraiński resort dyplomacji.
2016-09-30, 12:41
Posłuchaj
Jak podkreślił szef Medżlisu, a jednocześnie deputowany do ukraińskiego parlamentu - z chwilą uprawomocnienia się wyroku - aresztowania grożą nawet trzem tysiącom Tatarów - tym, którzy należą do zabronionej w Rosji organizacji.
Refat Czubarow dodał, że każdy członek Medżlisu, będzie zagrożony sprawą karną i wyrokiem nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Szef Medżlisu zaznaczył, że nie ma mowy o wstrzymaniu działalności tatarskiego samorządu, jednak będzie on pracować w trybie szczególnej ostrożności bez podawania nazwisk władz i członków.
Notę protestacyjną w sprawie wyroku rosyjskiego sądu wydało też ukraińskie ministerstwo spraw zagranicznych.
REKLAMA
Jak napisano jest to przejaw etnicznej i rasowej dyskryminacji, wpisujący się jednak w rosyjską antydemokratyczną i represywną politykę. Jak zaznaczono w dokumencie - Rosja w swojej polityce wobec Tatarów wraca do metod stalinowskich.
IAR/agkm
REKLAMA