"Umarł Człowiek z żelaza polskiego kina". Światowe media o Andrzeju Wajdzie
Zmarłego wczoraj Andrzeja Wajdę wspominają media na całym świecie. "Jeden z największych reżyserów na świecie" czy "symbol światowego kina' to tylko niektóre z określeń, którymi opisywany jest polski reżyser.
2016-10-10, 17:04
Posłuchaj
We wszystkich głównych greckich mediach ukazała się informacja o śmierci Andrzeja Wajdy. Relacja Beaty Kukiel-Vrajli (IAR)
Dodaj do playlisty
Andrzej Wajda, jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów, współtwórca polskiej szkoły filmowej zmarł w wieku 90 lat.
"New York Times", USA : "wybitny twórca polskiego kina".
Gazeta podkreśla, że zmarły reżyser zyskał światową sławę, podejmując polskie tematy. "New York Times" przypomina, że Andrzej Wajda nieustannie odnosił się do polskiej rzeczywistości, wrażliwości i pamięci, co czasami zadziwiało zagranicznych widzów. Jako przykład gazeta podaje sposób opisywania klęsk narodowych oraz polską symbolikę jego filmów.
"Choć jego aluzje mogły wydawać się niejasne poza Polską, jego międzynarodowa sława rosła" - pisze "New York Times", zwracając uwagę, że historycy kina z czasem zaczęli wymieniać nazwisko Wajdy obok takich reżyserów jak Ingmar Bergman, Federico Fellini czy Akira Kurosawa. Gazeta dodaje, że największym problemem, z jakim reżyser zmagał się w czasach komunistycznych, była niechęć władz i cenzura, z którą Andrzej Wajda poradził sobie, tworząc wybitne filmy i zyskując trwały szacunek rodaków.
REKLAMA
Włochy: Człowiek z żelaza polskiego kina
Włoskie media żegnają zmarłego Andrzeja Wajdę, podkreślając, że oczekiwany był na festiwalu w Rzymie, na którym w piątek zostanie zaprezentowany jego film „Powidoki”. Na sobotę zapowiadano spotkanie z reżyserem, nazwanym "Człowiekiem z żelaza polskiego kina".
Dziennik „Corriere della Sera” pisze w poniedziałek na swojej stronie internetowej, że Wajda był obok Krzysztofa Kieślowskiego najbardziej uznanym i „autentycznie najbardziej popularnym” polskim reżyserem. Dodaje, że Wajda był „odznaczany, szanowany i ceniony bardziej za granicą niż w ojczyźnie”.
„La Repubblica” pisze, że od początku pracy artystycznej Wajda przedstawiał „dramaty i tragedie komunistycznego ucisku”. Przytacza jego słowa: „Prawdziwa demokratyczna Polska nie powinna patrzeć w przeszłość, ale w przyszłość”.
Do ostatniej chwili Andrzej Wajda był reżyserem zaangażowanym na rzecz wolności i demokracji w Polsce” - podkreśla gazeta. „Straciliśmy wielki głos Europejczyka” - konstatuje.
"Umarł Człowiek z żelaza polskiego kina" - pisze z kolei "La Stampa", kładąc nacisk na polityczne i obywatelskie zaangażowanie reżysera.
REKLAMA
Grecja: wielki smutek
Dziennikarze piszą o smutku, z jakim przyjęli wiadomość o śmierci wybitnego polskiego reżysera. Wiadomość o śmierci Andrzeja Wajdy ukazała się we wszystkich głównych greckich mediach i na licznych mniejszych portalach. Dzienikarze w tym kraju wspominają go jako wielkiego twórcę, który pozostawił po sobie ponad 40 filmów i którego 60 - letnia kariera zawodowa była niezwykle bogata.
(Film - Zmarł Andrzej Wajda. Wybitny reżyser miał 90 lat. Źródło: TVP INFO)
REKLAMA
Grecka telewizja SKAI przedstawiła Andrzeja Wajdę jako jednego z najwybitniejszych twórców w historii Dziesiątej Muzy i przypomniała, że jego pierwszy film dotyczył okupacji niemieckiej w Polsce. Stacja telewizyjna ANT1 podkreśliła wkład reżysera w światowe kino za co w 2000 roku został nagrodzony Oskarem. Z kolei portale informacyjne przypominają związki reżysera z Grecją, o której Andrzej Wajda mówił jako o matce wszystkich sztuk.
Francja: symbol światowego kina
"Symbolem światowego kina" i "powszechnie uznanym mistrzem" nazywają francuskie media polskiego reżysera Andrzeja Wajdę, szeroko informując o śmierci twórcy "Człowieka z Żelaza" i zrealizowanego we Francji "Dantona".
Na internetowych stronach stacji radiowych i telewizyjnych znaleźć można fragmenty filmów autora "Ziemi Obiecanej" i wycinek z dziennika telewizyjnego z 1981 r. zawiadamiający o zdobyciu Złotej Palmy na festiwalu w Cannes.
REKLAMA
Według rozgłośni "RFI" Wajda był "jednym z największych reżyserów na świecie". Dziennik "Le Monde” pisze o twórcy, że "przez całe życie był artystą zaangażowanym i piewcą trudnej polskiej historii, której potrafił nadać uniwersalny wymiar" oraz przypomina, że jego film "Pokolenie" "zapoczątkował słyną polską szkołę filmową".
Stacje radiowe przypomniały, że film "Danton", z Gerardem Depardieu w roli tytułowej i Wojciechem Pszoniakiem grającym Robespierre’a, zrealizowany był we Francji. Podkreślają, że Wajda dwa razy z rzędu zdobył Cezara, francuski odpowiednik Oscara, za całokształt twórczości w 1982 roku i rok później za "Dantona".
Niemcy: Wajda to polskie kino i polska historia
"Die Welt" pisze o Wajdzie, że był "polskim kinem i polską historią", "najważniejszym reżyserem filmowym w Polsce w okresie powojennym", "kronikarzem swego kraju, instancją moralną, krytykiem społecznym z kamerą". Dziennik wyraża przekonanie, że Wajda "pomógł zrozumieć Polskę" widzom za granicą, nie tylko zachodnim, ale także rosyjskim i japońskim.
REKLAMA
"Die Welt" nazywa Wajdę genialnym twórcą filmowym, którego warsztat "był głęboko zakorzeniony w kulturze uniwersalnej, w kulturze europejskiej".
Dziennik odnotowuje, że "mało kto odważył się kwestionować rolę Wajdy jako guru polskiego przemysłu filmowego", ale że od czasu do czasu reżyser był ostro krytykowany. "Może dlatego, że wiele filmów zostało nakręconych wbrew stereotypom. Innymi słowy, ponieważ reżysera niewiele obchodziło zdanie mainstreamu" - pisze "Die Welt".
"Der Spiegel" zamieszcza w wydaniu internetowym wywiad z Wajdą, opublikowany 6 marca br., w 90. urodziny reżysera.
Rosja: ostatni z grona, do którego należeli Fellini, Antonioni, Bergman
Rosyjskie media od wczoraj informują o śmierci Andrzeja Wajdy. Dziennikarze przypominają biografię reżysera i jego dorobek filmowy. Portal informacyjny Gazieta.ru nazwał Andrzeja Wajdę jednym z najwybitniejszych reżyserów XX i początków XXI w. Agencja Ria Novosti wyliczyła filmy zmarłego reżysera, które w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat pojawiały się na ekranach rosyjskich telewizorów.
Rozgłośnia Echo Moskwy dodaje, że Andrzej Wajda otrzymał nagrody na wszystkich najważniejszych festiwalach świata, a także Oskara za całokształt twórczości.
Dziennikarka "Rossijskoj Gaziety" Ariadna Rokossowska, która wielokrotnie przeprowadzała wywiady z Andrzejem Wajdą powiedziała Polskiemu Radiu - "To był niewątpliwie reżyser z wielkiej litery, ostatni z grona tych twórców, do którego należeli Fellini, Antonioni, Bergman. Wcześniej mówiliśmy o nim - ostatni żyjący, teraz po prostu ostatni. Jestem wdzięczna losowi za to, że miałam okazję z nim rozmawiać".
REKLAMA
W pierwszych dniach po tragicznej katastrofie polskiego samolotu w Smoleńsku, wszystkie rosyjskie stacje telewizyjne pokazały film "Katyń". Ten obraz Andrzeja Wajdy obejrzeli także Gruzini, w pierwszych dniach wojny gruzińsko - rosyjskiej w sierpniu 2008 roku.
PAP/IAR/dcz/dad
REKLAMA