Katastrofa budowlana w Chinach. Liczba ofiar wzrosła do 74
Do 74 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych katastrofy budowalnej chińskim mieście Fengcheng. Wczoraj doszło tam do zarwania się platformy wieży chłodniczej w elektrowni. To jedna z najbardziej tragicznych katastrof w Chinach w ostatnich latach.
2016-11-25, 06:59
Posłuchaj
Do 74 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych katastrofy budowalnej chińskim mieście Fengcheng. Relacja Tomasza Sajewicza (IAR)
Dodaj do playlisty
Na miejscu zdarzenia wciąż prowadzona jest akcja poszukiwawcza. Bierze w niej udział ponad 400 strażaków i żołnierzy. W związku z tragedią prezydent Chin Xi Jinping i premier Li Keqiang zaapelowali do lokalnych władz o podjęcie wszelkich możliwych działań mających na celu pomoc rodzinom ofiar oraz wyjaśnienie przyczyn katastrofy.
Do załamania się rusztowań pod platformą wieży chłodniczej doszło wczoraj około godziny 7 rano. Wówczas na budowie znajdowało się ponad 70 robotników. Najmłodszy z robotników, którzy stracili życie miał 23 lata, najstarszy - 53.
Aerial footage shows aftermath of the power plant collapse that has killed 74, injured 2 in #China's Jiangxi pic.twitter.com/a6lliAeDd3
— People's Daily,China (@PDChina) 25 listopada 2016
Budowa elektrowni rozpoczęła się w lipcu ubiegłego roku i miała zostać ukończona na początku 2018 roku. Tego typu katastrofy nie należą w Chinach do rzadkości. W ubiegłym roku w portowym mieście Tianjin doszło do wybuchu w składzie substancji chemicznych. Zginęło wówczas ponad 170 osób.
dad
REKLAMA
REKLAMA