Ponowny pogrzeb polskich żołnierzy. "Wasza ofiara nie poszła na marne"
W Mościskach na Ukrainie odbyły się uroczystości pogrzebowe 27 polskich żołnierzy. Ich szczątki odnaleziono dzięki staraniom Fundacji Wolność i Demokracja. Wśród nich jest dwóch oficerów. Polegli we wrześniu 1939 roku w ramach grupy generała Kazimierza Sosnkowskiego, gdy szli na odsiecz Lwowa.
2016-11-25, 15:44
Posłuchaj
Jarosław Szarek podkreślił, że żołnierze dali świadectwo w czasie próby, jaką było zagrożenie kraju (IAR)
Dodaj do playlisty
Prezes IPN Jarosław Szarek, w rozmowie z Polskim Radiem podkreślał, że obowiązkiem państwa jest pamięć o poległych bohaterach. - Naród, który nie pamięta o swych bohaterach, nie ma przyszłości - ocenia. Dodaje, że pokolenie poległych wojskowych, którzy szli na odsiecz Lwowa, brało przykład z pokolenia Orląt Lwowskich.
Jarosław Szarek przypomniał, że żołnierze zginęli w wojnie, której początkiem był układ Ribbentrop-Mołotow, podpisany 23 sierpnia 1939 roku. Podkreślił, że dali świadectwo w czasie próby, jaką było zagrożenie kraju.
W pogrzebie żołnierzy Wojska Polskiego, więzli udział także przedstawiciele ukraińskich i polskich władz państwowych, przedstawiciele instytucji historycznych, członkowie Fundacji Wolność i Demokracja oraz Polacy z Ukrainy. Była też asysta wojskowa.
"Wielkie przesłanie o współpracy naszych narodów"
W ceremonii pogrzebowej, która rozpoczęła się Mszą świętą w kościele pod wezwaniem Narodzenia św. Jana Chrzciciela w Mościskach, uczestniczył minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.
REKLAMA
- Ten pochówek, tak późny, ale tak znaczący, jest dzisiaj dla nas wielkim przesłaniem o współpracy naszych narodów, o współpracy naszych państw, o zdolności wspólnego przeciwstawiania się każdemu najeźdźcy, każdemu wrogowi, który chciałby zniszczyć pokojowe życie Ukrainy, zniszczyć pokojowe życie Polski - mówił szef MON.
Podkreślił, że w obronie Mościsk, Jaworowa, Lwowa i okolic walczyli i ginęli żołnierze "różnych wiar chrześcijańskich, ale jednej Rzeczypospolitej", a byli wśród nich Polacy, Huculi i Ukraińcy.
"Wasza ofiara nie poszła na marne"
Dodał, że ich ofiara została zapamiętana nie tylko przez mieszkańców tych ziem, ale również "tak szeroko jak rozbrzmiewa mowa polska i mowa ukraińska". Jak mówił, ci, którzy bohatersko przeciwstawili się hitlerowskiemu najazdowi niemieckiemu, "gdy padali w obronie tej ziemi, wiedzieli już, że w plecy uderzył cios ze strony najeźdźcy sowieckiego".
Źr. TVP Info
REKLAMA
- Wasza ofiara nie poszła na marne- zaznaczył szef MON. - Dziś przed wami żołnierze chylą się sztandary polskie i ukraińskie - dodał.
Przewodniczący Komisji Łączności z Polakami za granicą Michał Dworczyk mówił w porannych "Sygnałach dnia" w radiowej Jedynce o przełomowym charaketrze tego wydarzenia. - Po 77 latach Rzeczpospolita Polska pożegna godnie bohaterów września '39 roku - zaznaczał Dworczyk. - Przywracając pamięć o nich, przywracamy jakąś część naszej tożsamości narodowej - tłumaczył.
***
To już kolejny pochówek na cmentarzu w Mościskach. W ubiegłym roku spoczęły na nim szczątki 111 odnalezionych ciał. Jan Dubiel z Fundacji Wolność i Demokracja mówi, że planowane jest tutaj stworzenie największego polskiego cmentarza ze szczątkami bohaterów z września 1939 roku, którzy polegli pod Lwowem.
REKLAMA
W poszukiwaniach szczątków żołnierzy, Fundacji Wolność i Demokracja pomagała polska młodzież we Lwowie oraz studenci z uczelni w Warszawie, Wrocławiu i Krakowie. Zlokalizowano prawie 300 żołnierzy, z czego ekshumowano ponad 140 ciał.
IAR,PAP,kh
REKLAMA