Berlin
Niemiecki Handelsblatt uważa, że polski rząd, wykorzystując antyniemieckie argumenty, stara się budować pozycję Polski na arenie międzynarodowej.
2007-08-28, 13:48
Niemiecki Handelsblatt uważa, że polski rząd, wykorzystując antyniemieckie argumenty, stara się budować pozycję Polski na arenie międzynarodowej. Zdaniem dziennika kół gospodarczych, szczególnie widać o podczas rozpoczętej kampanii wyborczej w Polsce.
Warszawski korespondent gazety Reinhold Vetter pisze, że polskie władze przyjęły taktykę „rozpowszechniania antyniemieckich uprzedzeń”, która sprawdziła się w poprzednich wyborach w 2005 roku. Dlatego premier ostrzega przed niemiecką dominacją w Europie, a minister spraw zagranicznych - przed relatywizowaniem odpowiedzialności Niemiec za skutki drugiej wojny światowej.
Korespondent Handelsblattu zaznacza, że kampania wyborcza to nie jedyny powód zaostrzenia wypowiedzi przedstawicieli polskich władz na temat Niemiec. Wygłaszane przez nich poglądy wynikają również, jak uważa Vetter, z ich braku wiedzy, profesjonalizmu, a także odczuwanego wobec Niemców kompleksu niższości.
REKLAMA
Jak zaznacza, ten ostatni można tłumaczyć faktem, że część niemieckiego społeczeństwa nie wyzbyła się poczucia wyższości wobec Polaków. Władze w Berlinie też, jego zdaniem, nie są bez winy. Vetter zarzuca im „mało wrażliwe” postępowanie w sprawie restytucji dóbr kultury i dyskryminowanie Polaków w Niemczech. Odpowiedzialność za pogorszenie wzajemnych stosunków komentator Handelsblattu przypisuje również niemieckim wypędzonym, którzy złożyli pozwy odszkodowawcze przeciwko Polsce.
Maciej Wiśniewski
REKLAMA