"Oxford Mail": 101-letni Polak został okradziony w Oksfordzie
Nie oddał jednak pieniędzy bez walki.
2009-03-11, 15:19
101-letni Polak, weteran II wojny światowej, został okradziony w swym domu w Oksfordzie. Nie oddał jednak pieniędzy bez walki.
Kazimierz Michalski, który przeżył zesłanie do rosyjskiego gułagu, podkreślił, że jeszcze kilka lat temu zbiłby napastnika na kwaśne jabłko.
Złodziej zaproponował emerytowi, że naprawi w jego domu nieszczelny dach. Gdy zaskarbił sobie zaufanie staruszka, wykorzystał moment nieuwagi i wyciągnął portfel z wiszącej w przedpokoju kurtki. W środku było 400 funtów. Leciwy Polak wyjaśnił gazecie Oxford Mail, że miał je przekazać na stypendia dla polskich studentów.
Zażywny staruszek, nie myśląc ani chwili, rzucił się w pogoń za złodziejem. "Nie mogłem go dogonić, w końcu mam 101 lat" - mówił dziennikowi. Jak dodał, jeszcze kilka lat wcześniej dobrałby się przestępcy do skóry, gdyż w młodości był bokserem.
REKLAMA
Oksfordzka Polonia jest zaszokowana atakiem na weterana.
REKLAMA