Strzelanina w meczecie w Kanadzie. "Potępiamy ten akt terrorystyczny"
Dwóch napastników otworzyło ogień do uczestników wieczornych modłów w meczecie w mieście Quebec. Zginęło sześć osób. Ośmiu wiernych zostało rannych. Policja zapewnia, że sytuacja jest pod kontrolą.
2017-01-30, 08:21
Według świadków cytowanych przez Radio Canada, w niedzielę, ok. godz. 19.15 czasu lokalnego (1.15 w poniedziałek czasu polskiego), do meczetu wtargnęło dwóch zamaskowanych mężczyzn (wcześniej mówiło się o trzech napastnikach) i otworzyło ogień do wiernych.
W momencie ataku w budynku należącym do Islamskiego Ośrodka Kulturalnego przebywało ok. 40 osób.
Do meczetu weszli funkcjonariusze specjalnego oddziału antyterrorystycznego policji. Rejon wokół świątyni został zamknięty i otoczony przez policyjne radiowozy.
Rzecznik policji oświadczył, że zatrzymano dwóch podejrzanych.
REKLAMA
Lokalny dziennik "Le Soleil" podał, że jeden z napastników ma ok. 27 lat a drugi uzbrojony był w automatyczny karabin AK-47. Policja nie potwierdziła jednak tych informacji.
x-news.pl, RUPTLY
"Potępiamy ten akt terrorystyczny"
"Kanadyjczycy opłakują ofiary tchórzliwego ataku na meczet w Quebecu. Moje myśli są przy ofiarach i ich rodzinach" - napisał premier Kanady Justin Trudeau na Twitterze.
"Potępiamy ten akt terrorystyczny wymierzony w muzułmanów, dokonany w miejscu kultu" - czytamy w komunikacie premiera. "Obserwowanie tak bezsensownej przemocy jest bolesne. Różnorodność to nasza siła, a tolerancja religijna to wartość, która nam, Kanadyjczykom, jest droga".
"Kanadyjscy muzułmanie są istotną częścią naszego narodu" - oświadczył premier. "W naszych społecznościach, miastach i w naszym kraju nie ma miejsca dla takich bezsensownych aktów" - dodał, zapewniając, że "organy ścigania będą bronić praw Kanadyjczyków i dołożą wszelkich starań, by zatrzymać sprawców tego aktu terroru oraz wszystkich aktów nietolerancji".
REKLAMA
Natomiast premier prowincji Quebec Philippe Couillard oświadczył, że jego rząd "jest zmobilizowany aby zapewnić bezpieczeństwo ludności Quebecu".
***
Przed tym samym meczetem w czerwcu 2016 roku pozostawiono świńską głowę z kartką z napisem po francusku "Smacznego". Był to gest wysoce obraźliwy bowiem muzułmanie nie jedzą wieprzowiny.
W ostatnich latach w Quebecu nasilały się nastroje wrogie muzułmanom, m.in. w związku ze sporami wokół zakazu noszenia nihabu, czyli chusty zasłaniającej twarz muzułmańskich kobiet.
W 2013 roku jeden z meczetów w miejscowości Saguenay, w Quebecu, spryskano czerwoną cieczą, prawdopodobnie świńską krwią. W sąsiedniej prowincji Ontario w 2015 roku nieznani sprawcy podpalili inny meczet.
kk
REKLAMA