MON: w poniedziałek zostanie ogłoszony przetarg na śmigłowce dla polskiej armii
Taką informację przekazał minister obrony narodowej Antoni Macierewicz na briefingu prasowym podczas 53. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
2017-02-18, 13:54
Posłuchaj
Szef MON Antoni Macierewicz o przetargu na śmigłowce (IAR)
Dodaj do playlisty
- Sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Bartosz Kownacki przekazał informację do prasy, że w poniedziałek ten przetarg ma zostać ogłoszony, oferty mają zacząć spływać - wskazał szef resortu obrony.
Polskim siłom zbrojnym zostaną przekazane dwa śmigłowce do ćwiczeń, zaś przetarg dotyczy zakupu 16 śmigłowców.
Przetarg na wielozadaniowe śmigłowce dla wojska rozpisano wiosną 2012 roku. W kwietniu 2015 roku Ministerstwo Obrony Narodowej do końcowego etapu zakwalifikowało ofertę Airbus Helicopters z maszyną H225M Caracal. Resort podał wówczas, że tylko ta oferta spełniła wymogi formalne.
Polskim siłom zbrojnym zostaną przekazane dwa śmigłowce do ćwiczeń, zaś przetarg dotyczy zakupu 16 śmigłowców
Zakłady PZL Mielec oferowały śmigłowiec Black Hawk w eksportowej wersji, a WSK "PZL-Świdnik" - maszynę AW149. Ministerstwo odrzuciło ofertę Świdnika ze względu na zbyt odległy termin dostawy, Mielca - z powodu braku uzbrojenia.
Tej decyzji sprzeciwiało się będące wówczas w opozycji Prawo i Sprawiedliwość oraz związki zawodowe działające w zakładach w Mielcu i Świdniku. Ówczesny szef MON Tomasz Siemoniak (Platforma Obywatelska) wiele razy podkreślał, że przetarg na śmigłowce był rzetelny, a warunki dla wszystkich oferentów były takie same.
REKLAMA
30 września 2015 roku rozpoczęły się negocjacje umowy offsetowej, której podpisanie było warunkiem zawarcia kontraktu z Airbus Helicopters. Na początku października 2016 roku Ministerstwo Rozwoju, które negocjowało offset z Airbusem, poinformowało o zakończeniu rozmów, uznając ich dalsze prowadzenie za bezprzedmiotowe.
Resort jako powód zakończenia negocjacji podał, że "kontrahent nie przedstawił oferty zabezpieczającej interes ekonomiczny i bezpieczeństwo naszego państwa. (...) Rozbieżności w stanowiskach negocjacyjnych obu stron uniemożliwiają osiągnięcie kompromisu, w związku z czym dalsze prowadzenie rozmów jest bezprzedmiotowe".
kk
REKLAMA