Brytyjska prasa o wizycie Nicolasa Sarkozy'ego
Brytyjska prasa jest pod wrażeniem pochwał, jakimi sypnął pod adresem Wielkiej Brytanii prezydent Francji, Nicolas Sarkozy.
2008-03-27, 07:11
Brytyjska prasa jest pod wrażeniem pochwał, jakimi sypnął pod adresem Wielkiej Brytanii prezydent Francji, Nicolas Sarkozy w przemówieniu do obu izb parlamentu w pierwszym dniu wizyty w Londynie. Równie wielkie wrażenie wywarła na Brytyjczykach piękna żona prezydenta, Carla Bruni.
Najważniejsze dzienniki analizują przede wszystkim niezwykłe wystąpienie Sarkozy’ego w parlamencie. Dziękował w nim wylewnie Wielkiej Brytanii za uratowanie Francji podczas wojny, za pierwowzór demokracji parlamentarnej, za odwagę w walce ze światowym terroryzmem oraz w reformach rynkowych.
Komentując wezwanie Sarkozy'ego do braterstwa Francji i Wielkiej Brytanii w XXI wieku prasa pisze, że francuski prezydent chce przemodelować stosunki w Europie, oparte dotychczas na osi Paryż-Berlin. Sarkozy dał do zrozumienia, że chciałby zmian dalej idących: dokooptować więcej państw do Rady Bezpieczeństwa ONZ i grupy G-8, wprowadzić z powrotem Francję w struktury wojskowe NATO i posłać więcej francuskich żołnierzy do Afganistanu.
Dzisiaj, podczas dwóch spotkań z premierem Gordonem Brownem, przedstawi propozycje głębokiej współpracy - w dziedzinie energetyki nuklearnej, w sektorze przemysłu obronnego i w polityce wobec imigracji. Po wrogości de Gaulle’a i rezerwie wszystkich jego następców wobec Wielkiej Brytanii, byłby to naprawdę historyczny przełom - komentuje wizytę Sarkozy’ego londyńska prasa.
REKLAMA
REKLAMA