ZDF nie chce przeprosić za "polskie obozy śmierci". Stacja sprzeciwia się wyrokowi sądu w Moguncji

Niemiecka publiczna stacja ZDF zaskarżyła postanowienie sądu w Moguncji, który wydał klauzulę wykonalności przeprosin za określenie "polskie obozy śmierci" - podaje portal tvp.info. 

2017-02-24, 17:22

ZDF nie chce przeprosić za "polskie obozy śmierci". Stacja sprzeciwia się wyrokowi sądu w Moguncji
(zdjęcie ilustracyjne). Foto: WIKIMEDIA COMMONS/Tobo777/CC BY-SA 3.0

Prawnicy niemieckiej telewizji domagają się odmowy uznania wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie, który nakazał im umieszczenie takiej informacji na pierwszej stronie swojego serwisu internetowego.  

- Sąd Krajowy w Moguncji nadał klauzulę wykonalności wyrokowi Sądu Apelacyjnego w Krakowie. W wyroku tym sąd polski nakazał niemieckiej telewizji ZDF zamieszczenie i utrzymywanie przeprosin przez okres miesiąca na swojej głównej stronie internetowej - poinformował mecenas Lech Obara, który jest adwokatem Karola Tendery. 

(Film - ZDF nie chce przepraszać za „polskie obozy zagłady”. Źródło: TVP INFO) 

REKLAMA

Sprawa Tendery

Były więzień niemieckiego obozu Auschwitz Karol Tendera wystąpił z pozwem przeciwko ZDF w związku z jej internetowymi publikacjami zawierającymi określenie "polskie obozy zagłady Majdanek i Auschwitz". 22 grudnia 2016 roku krakowski Sąd Apelacyjny wydał prawomocny wyrok, na mocy którego ZDF powinna przeprosić Tenderę za użycie tych sformułowań i opublikować na swojej głównej stronie internetowej przeprosiny. Ukazały się one na stronie ZDF zaraz po ogłoszeniu wyroku, ale - zdaniem pełnomocników powoda ze Stowarzyszenia Pro Patria - nie spełniały wymogów.

- Nie sposób uznać za właściwe opublikowanie odnośnika z logiem ZDF i napisem w języku niemieckim Przeprosiny Karola Tendery, po kliknięciu którego najpierw ukazuje się w formie tekstowej tłumaczenie umniejszające winę ZDF i przerzucające odpowiedzialność na francusko-niemiecką stację telewizyjną ARTE, a następnie grafika z przeprosinami, których nie można wyszukać z poziomu wyszukiwarek internetowych - wskazywał prawnik. 

ZDF nie daje za wygraną 

Prawnicy ZDF chcą, by niemiecki sąd odrzucił uznanie wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie, który nakazał umieścić telewizji przeprosiny. W przesłanym do sądu piśmie w Moguncji adwokaci ZDF argumentują, że uznane przez polski sąd dobro, tj. tożsamość narodowa, jest sprzeczna z podstawowym rozumieniem dóbr osobistych przez niemiecki sąd konstytucyjny. Ponadto twierdzą że wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie należy uznać za sprzeczny z niemieckim porządkiem publicznym. 

- Zażalenie ZDF jest bezpodstawne i nie powinno odnieść skutku. Przecież prawu niemieckiemu nie są obce takie instytucje prawne jak dobra osobiste i roszczenie o nakazanie opublikowania oświadczenia o określonej treści w ramach rekompensaty za naruszenie dóbr osobistych - uważa mecenas Obara. - Argumentacja ZDF sprowadza się w zasadzie do merytorycznego kwestionowania prawidłowości wyroku sądu polskiego. Innymi słowy, sąd niemiecki ma ocenić prawidłowość wyroku sądu polskiego. Jest to niedopuszczalne przez art. 36 rozporządzenia Rady Europy - dodaje.

#GermanDeathCamps 

Akcja "Death Camps Were Nazi German" nawiązuje do internetowej akcji #GermanDeathCamps, związanej z opublikowaniem przez niemiecką publiczną stację telewizyjną ZDF niewystarczających i niespełniających - zdaniem autorów akcji - wymogów przeprosin dla więźnia KL Auschwitz Karola Tendery za użycie sformułowania "polskie obozy zagłady Majdanek i Auschwitz". Głównym pomysłodawcą akcji #GermanDeathCamps jest portal Żelazna Logika.  

REKLAMA

(Film - Mobilny baner „Death Camps Were Nazi German” pod siedzibą ZDF. Źródło: TVP INFO)

"Akcja jest prosta. Bierzemy którąś z grafik i wklejamy ją na stronach facebookowych niemieckich mediów, z ZDF na czele" - pisali autorzy z portalu Żelazna Logika. Grafiki przedstawiają między innymi bramy niemieckich obozów koncentracyjnych i hasło #GermanDeathCamps. W ostatnich dniach ZDF blokuje osoby umieszczające wpisy i grafiki związane z akcją na jej stronach na Facebooku.



Do akcji nagłaśniania problemu posługiwania się kłamliwym określeniem "polskie obozy śmierci" włączają się kolejne fundacje. Inicjatywy niektórych z nich wychodzą poza sferę portali społecznościowych. W ramach akcji #GermanDeathCamps przed gmachem telewizji ZDF w Wiesbaden stanął sfinansowany w publicznej zbiórce mobilny, podświetlony billboard z napisem "Death Camps Were Nazi German", który następnie odwiedził Bonn, Brukselę i Londyn.

- Nie chcemy zdradzać dokładnego terminu rozpoczęcia przejazdu, aby nie sprzyjać ewentualnym prowokacjom. Mogę jednak powiedzieć, że wyruszy w ciągu najbliższych kilku dni - poinformował działacz Fundacji Tradycji Miast i Wsi. 

TVP INFO/polskieradio.pl/dcz

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej