Rosjanie nie widzą poprawy sytuacji gospodarczej
Większość Rosjan nie odczuwa poprawy stanu krajowej gospodarki, o której w ostatnich miesiącach mówili przedstawiciele władz; z optymizmem oceniają sytuację jedynie osoby zatrudnione w strukturach siłowych i administracji państwowej - pisze w czwartek prasa.
2017-03-09, 08:15
Dzienniki "Wiedomosti" i "Moskowskij Komsomolec" omawiają rezultaty monitoringu sytuacji gospodarczej w Rosji. Sporządzili go eksperci trzech ośrodków, w tym Rosyjskiej Akademii Gospodarki Narodowej i Administracji Publicznej przy Prezydencie Federacji Rosyjskiej (RANChiGS) oraz Instytutu Polityki Gospodarczej im. Jegora Gajdara.
Ponad połowa - 53 proc. - Rosjan uznała, że sądząc z ich własnego doświadczenia, sytuacja w gospodarce nadal się pogarsza. Niecałe 41 proc. uważa, że sytuacja się ustabilizowała, a poprawę zauważyło 3,7 proc. Badanie przeprowadzono w listopadzie 2016 roku, tymczasem jeszcze we wrześniu o poprawie mówiło dwukrotnie więcej badanych, a o stabilizacji gospodarki - 46 proc.
O silnym pogorszeniu się sytuacji gospodarczej przekonanych jest 28 proc. emerytów i 22 proc. osób zatrudnionych. Rosjanie niepokoją się o utrzymanie miejsca pracy, a najsilniej odczuwają te obawy pracownicy branży budowlanej, transportu, telekomunikacji i usług komunalnych.
Pozytywnie oceniają sytuację funkcjonariusze struktur siłowych oraz pracownicy urzędów federalnych i lokalnych. Wśród nich niemal 60 proc. uważa, że sytuacja w gospodarce już się ustabilizowała, a nawet są pewne oznaki jej poprawy.
Urzędnicy i pracownicy służb to "główni optymiści w kraju"
Urzędnicy i pracownicy służb to "główni optymiści w kraju" - podkreślają "Wiedomosti". Dziennik wskazuje, że 70 proc. osób w tych grupach nie spodziewa się utraty pracy czy obcięcia pensji, podczas gdy 63 proc. zatrudnionych w przemyśle obawia się, że straci pracę.
"Wiedomosti" przypominają, że pensje urzędników i pracowników struktur siłowych w całości są pokrywane z budżetu, a państwo w czasie kryzysu tych pensji nie zmniejszało. Dziennik zauważa też, że przeciętna płaca w administracji jest wciąż wyższa niż średnie wynagrodzenie w gospodarce.
Komentując te i inne ostatnie dane o nastrojach konsumentów, dyrektorka Instytutu Analiz Społecznych RANChiGS Tatiana Malewa ocenia, że nastąpiło "negatywne ustabilizowanie" oczekiwań Rosjan i że wszyscy "przywykli do złej" sytuacji.
PAP, awi