Zbigniew Chlebowski

Przewodniczący klubu parlamentarnego PO ma nadzieję, że brak podpisu Lecha Kaczyńskiego pod Traktatem Lizbońskim nie przeszkodzi Jerzemu Buzkowi w objęciu funkcji przewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Zbigniew Chlebowski, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia powiedział, że szansę na to, by Jerzy Buzek kierował pracami PE są wysokie między innymi z powodu bardzo dobrego wyniku wyborczego PO.

Zbigniew Chlebowski zaznaczył, ze podpisanie Traktatu Lizbońskiego przez polskiego prezydenta zwiększyłoby szansę Jerzego Buzka na zostanie przewodniczącym PE oraz byłoby dobrym sygnałem przed ponownym referendum w Irlandii.

Prezydent Lech Kaczyński i premier Donald Tusk będą dziś rozmawiać o wspólnej strategii poparcia Jerzego Buzka na szefa Parlamentu Europejskiego. Najpierw jednak polski eurodeputowany musi wygrać rywalizację w grupie Chadeków z Włochem Mario Mauro.

Na najbliższym szczycie Unii Europejskiej Donald Tusk będzie przekonywał Silvio Berlusconiego do kandydatury Jerzego Buzka. Zdaniem włoskiej dyplomacji, przewodniczącym PE powinien zostać Mario Mauri. Ich zdaniem, Polakom ta funkcja się nie należy, bo Lech Kaczyński nie ratyfikował Traktatu Lizbońskiego.

REKLAMA

Zbigniew Chlebowski będzie zabiegał o to, by już w przyszłym tygodniu w środę Sejm rozpatrzył ewentualne poprawki Senatu do ustawy medialnej. Wówczas w czwartek ustawa mogłaby trafić do podpisu do prezydenta.

Szef klubu parlamentarnego PO wyraził nadzieję, że Lech Kaczyński- mimo swoich obiekcji- podpisze ją. Przypomniał, że zamiarem autorów ustawy jest naprawa  sytuacji w mediach publicznych i odpolitycznienie ich.

Zbigniew Chlebowski, jako szef klubu PO ma zamiar wystąpić z pismem do prezydenta i spotkać się z nim przed podjęciem decyzji przez Lecha Kaczyńskiego w sprawie ustawy medialnej. Jego zdaniem, prezydent powinien przyjąć argumenty, które są zawarte w ustawie. Wyraził nadzieję, że Lech Kaczyński nie skieruje jej jednak do Trybunału Konstytucyjnego.

Senat zajmie się ustawą medialną na rozpoczynającym się dziś trzydniowym posiedzeniu. Ustawa została w maju uchwalona przez Sejm. Senackie komisje kultury i środków przekazu oraz budżetu i finansów publicznych wprowadziły do niej dziesiątki poprawek oraz liczne wnioski mniejszości, w tym wniosek o odrzucenie ustawy w całości

REKLAMA

Zbigniew Chlebowski ocenia, że Janusz Lewandowski jest najlepszym kandydatem na polskiego komisarza z punktu widzenia naszego interesu narodowego.

Szef klubu parlamentarnego PO powiedział, że  Polska zabiega o jedną z tek gospodarczych w Komisji Europejskiej, stąd osoba Janusza Lewandowskiego. Jak tłumaczy, ten wybór jest  niezwykle ważny w kontekście kryzysu gospodarczego oraz wyzwań jakie stoją  przed Polską.

Zbigniew Chlebowski nie zgadza się z zarzutami opozycji, że Platforma Obywatelska wykorzystała Danutę Huebner w wyborach do europarlamentu. Tłumaczy, że jego ugrupowanie nie obiecywało przed wyborami jakichkolwiek stanowisk w nagrodę za dobry wynik. Zbigniew Chlebowski podkreślił, że o wyborze kandydata na stanowisko komisarza decydował interes narodowy.

Zbigniew Chlebowski przypomniał, że rząd zabiega dla Danuty Huebner o stanowisko szefa jednej z ważnych komisji  w Parlamencie Europejskim.

REKLAMA