Katastrofa budowlana w Świebodzicach. Koniec akcji ratunkowej
Akcja ratunkowa po katastrofie kamienicy w Świebodzicach została zakończona dzisiaj o 7.00. Poinformował o tym wojewoda dolnośląski Paweł Hryniak po posiedzeniu sztabu kryzysowego. Zakończono już przeszukiwanie gruzów i uzyskano pewność, że nikogo pod nimi nie ma. Do domów wkrótce mają wrócić ewakuowani mieszkańcy okolicznych budynków.
2017-04-09, 12:35
Formalnie działania zakończono o godzinie 10.30, a miejsce zostało przekazane do dyspozycji prokuratora.
- Przyczyny katastrofy, niezależnie od policji i prokuratury, ustalić ma specjalna komisja - informował wojewoda dolnośląski Paweł Hryniak.
Prace zespołu mają potrwać co najmniej kilka tygodni.
Jutro poszkodowanym wypłacane będą pierwsze środki - 6 tysięcy złotych na rodzinę. Mówił o tym burmistrz Świebodzic Bogdan Kożuchowicz.
REKLAMA
Rodziny, które straciły dach nad głową, mają otrzymać nowe mieszkania. - To też będzie sfinansowane z budżetu państwa - zapewniał burmistrz.
Sprawę bada prokuratura
Dziś na miejscu pracować ma prokuratura. Prowadzone mają być wstępne oględziny z udziałem biegłych. Ciała ofiar śmiertelnych zostały wczoraj zidentyfikowane. Na wtorek i w środę w Zakładzie Medycyny Sądowej we Wrocławiu zaplanowane są sekcje zwłok.
Jak powiedział PAP Prokurator Rejonowy w Świdnicy Marek Rusin, śledztwo jest prowadzone ws. katastrofy budowlanej, na skutek której zginęło kilka osób. - Do tej pory przeprowadziliśmy oględziny ciał oraz zleciliśmy przesłuchania świadków, którzy widzieli katastrofę - powiedział PAP prokurator Rusin. Poinformował, że w środę i w czwartek w Zakładzie Medycyny Sądowej we Wrocławiu zostanie przeprowadzą sekcja zwłok ofiar katastrofy.
Rusin dodał, że w niedzielę rozpoczną się wstępne oględziny miejsca katastrofy. Będą one kontynuowane w poniedziałek.
- Otrzymaliśmy też od straży pożarnej dokumentację prowadzonej akcji ratunkowej, która będzie dla nas ważnym dowodem. Straż zabezpieczyła m.in. fragment instalacji gazowej z piecykiem - powiedział Rusin.
W poniedziałek śledztwo zostanie przekazane Prokuraturze Okręgowej w Świdnicy.
Tragiczny sobotni poranek
Budynek zawalił się w sobotę, ok. godz. 9 rano. Ostatnia z ofiar została wydobyta z gruzowiska przez ratowników około godz. 21, był to 54-letni mężczyzna. Ofiarami katastrofy są również dwójka dzieci, dwóch mężczyzn i kobieta.
REKLAMA
Wskutek zawalenia się kamienicy ranne zostały cztery osoby, w tym 13-letnie dziecko, które jest w ciężkim stanie. Przebywają oni w szpitalach w Świebodzicach, Świdnicy oraz we Wrocławiu.
Akcja ratunkowa prowadzona była prowadzona niemal dobę. Według wstępnych hipotez przyczyną katastrofy był wybuch gazu.
Rządowe wsparcie
W sobotę wieczorem na miejsce katastrofy przyjechali Beata Szydło oraz szef MSWiA Mariusz Błaszczak. Premier zadeklarowała wsparcie dla poszkodowanych
Premier zapewniała, że akcja ratunkowa w Świebodzicach będzie prowadzona do końca, dopóki nie będzie pewności, że nikogo nie ma pod gruzami. - Mamy nadzieję, że nikogo już nie ma pod tymi gruzami, ale tak, jak powiedzieli ratownicy, akcja będzie prowadzona do końca. Tak to zawsze jest, że do końca, dopóki nie będzie już uprzątnięty ten teren, nie będziemy pewni, że nikogo tam nie ma, dopóty ratownicy nie zejdą z tego miejsca - zapowiedziała premier.
Źr. TVP Info
Premier podziękowała wszystkim służbom. Była również na gruzowisku, gdzie pracują strażacy.
Beata Szydło poinformowała, że dzieci osierocone wskutek katastrofy w Świebodzicach otrzymają renty specjalne. - Sprawdzamy również sytuację materialną pozostałych osób. Jeśli taka konieczność będzie, to taka pomoc finansowa będzie udzielana - powiedziała premier.
REKLAMA
Będzie pomoc ze strony rządu
Zapowiedziała, że przygotowane będą też środki na wsparcie miasta. - Umówiliśmy się, że przez pana wojewodę będzie przekazana informacja co jest potrzebne. Kiedy akcja będzie zakończona, kiedy już będzie wiadomo czego poszczególne rodziny potrzebują, jaka jest potrzeba ze strony miasta, wtedy będziemy podejmowali na bieżąco decyzje. Mogę zadeklarować, że będzie ze strony rządu wszelka pomoc, której burmistrz będzie potrzebował - podkreśliła Beata Szydło.
Szef MSWiA Mariusz Błaszczak poinformował, że akcja ratunkowa będzie trwała do skutku, do uprzątnięcia gruzów. - Wiele wskazuje na to, że pod gruzami nie ma już ludzi, ale musimy być o tym do końca przekonani - zaznaczył minister.
TVN24/x-news
Kondolencje Konferencji Episkopatu Polski
W imieniu Konferencji Episkopatu Polski, jej przewodniczący arcybiskup Stanisław Gądecki przesłał na ręce biskupa świdnickiego Ignacego Deca wyrazy współczucia wszystkim dotkniętym katastrofą budowlaną w Świebodzicach.
"W tych trudnych dla nas chwilach - wraz z wiernymi i pasterzami Kościoła w Polsce - modlę się w intencji zmarłych, prosząc dla nich o życie wieczne" - czytamy w liście.
REKLAMA
"Niech celebracja tajemnic Wielkiego Tygodnia i bliskość Boga, który solidarnie z człowiekiem poddał się śmierci, aby ją ostatecznie zwyciężyć, stanie się dla nas źródłem pociechy i nadziei" - dodał arcybiskup Stanisław Gądecki. Zapewnił o duchowej bliskości z rodzinami, bliskimi i przyjaciółmi poszkodowanych.
TVN24/x-news
Nie ma planów wprowadzania żałoby narodowej
- Prezydent Andrzej Duda rozmawiała z premier Beatą Szydło o sytuacji w Świebodzicach, gdzie zawaliła się kamienica – poinformował w niedzielę dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta Marek Magierowski. Powiedział też, że na razie nie ma planów wprowadzenia żałoby narodowej.
- Nie ma na razie takich planów – odpowiedział Magierowski na pytanie Radia Zet i Polsat News, czy prezydent rozważa wprowadzenie żałoby narodowej. - Pan prezydent rozmawiał wczoraj telefonicznie z panią premier na temat sytuacji w Świebodzicach. Pani premier zdała mu relację, jako że ona z kolei ma bezpośredni kontakt także z wojewodą dolnośląskim i wczoraj wieczorem była na miejscu tragedii, więc rozmawiali wczoraj właśnie z panem prezydentem na temat tej tragedii i dalszych kroków – poinformował Magierowski.
kh
REKLAMA
REKLAMA