Szwecja: domniemany sprawca zamachu w Sztokholmie miał być wydalony

- Domniemany sprawca piątkowego zamachu terrorystycznego w Sztokholmie, 39-letni Uzbek miał być ze Szwecji wydalony - podała szwedzka policja w niedzielę na konferencji prasowej.

2017-04-09, 14:33

Szwecja: domniemany sprawca zamachu w Sztokholmie miał być wydalony

Zatrzymany w piątek wieczorem w miejscowości Marsta mężczyzna w 2014 roku starał się w Szwecji o prawo stałego pobytu. W czerwcu 2016 jego wniosek został odrzucony, a w grudniu miał on dobrowolnie opuścić kraj. W lutym 2017 sprawa została przekazana policji.  

Powiązany Artykuł

sztokholm 1200 pap.jpg
Szwecja: drugie aresztowanie ws. zamachu, wśród ofiar Belg, Brytyjczyk i Szwedzi

(Film - Szwedzka policja ma coraz więcej pewności: sprawca zamachu to 39-letni Uzbek. Źródło: AP/X-NEWS) 



Jak przekazał Jan Evensson ze sztokholmskiej policji, 24 lutego mężczyzna był poszukiwany przez policję, ale nie udało się go odnaleźć. "To była jedna z 3 tysięcy spraw o przymusowym wydaleniu, jakimi zajmujemy się w naszym regionie. Podobnych spraw jest 10 tys. w całym kraju" - powiedział Evensson. 

500 przesłuchań, 80 materiałów, 5 zatrzymanych

Według policji 39-letni Uzbek okazywał swoje sympatie dla organizacji terrorystycznych, m.in. popierał Państwo Islamskie.

Śledczy poinformowali, że dotychczas przeprowadzili 500 przesłuchań, są w posiadaniu 80 cyfrowych materiałów dowodowych. Policja podała, że od piątku w kilku dzielnicach Sztokholmu dokonano kolejnych zatrzymań "około pięciu osób" związanych ze sprawą.

- Nie ma konkretnych dowodów, że może dojść do kolejnych ataków - stwierdził Johan Olsson ze szwedzkich służb specjalnych SAPO.  

Belg, Brytyjczyk i Szwedzi wśród ofiar

Wśród czterech ofiar śmiertelnych piątkowego zamachu terrorystycznego w Sztokholmie są obywatel Belgii oraz obywatel Wielkiej Brytanii. Pozostałe dwie osoby to Szwedzi - podała policja na niedzielnej konferencji prasowej.

W przeprowadzonym przy użyciu ciężarówki ataku na pieszych w centrum Sztokholmu rannych zostało 15 osób. W szpitalu pozostaje jeszcze 10 osób, w tym dwie na intensywnej terapii.

REKLAMA

dcz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej