Krzysztof Putra
Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Putra zapowiada, że za kilka dni Prawo i Sprawiedliwość przedstawi liderów list wyborczych w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
2009-03-26, 08:26
Posłuchaj
Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Putra zapowiada, że za kilka dni Prawo i Sprawiedliwość przedstawi liderów list wyborczych w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Gość Polskiego Radia poinformował, że wciąż kwestią otwartą jest czy kampanią wyborczą Prawa i Sprawiedliwości będzie kierował wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego tej partii Marek Kuchciński.
Krzystof Putra powiedział, że wciąż nie wiadomo, czy na listach PiS poza Zbigniewem Ziobrą pojawią się inni posłowie ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego. Wicemarszałek zaznaczył, że w eurowyborach powinny startować przede wszystkim osoby mające dobre rozeznanie w polityce europejskiej, czy znające języki obce.
24 kwietnia mija termin zgłaszania list wyborczych, a wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 7 czerwca.
REKLAMA
Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Putra uważa, że nie można porównywać uchybień dwóch posłów PiS w ich oświadczeniach majątkowych do sprawy ministra finansów. Jacek Rostowski nie ujawnił w swoim oświadczeniu, w jakich instytucjach zaciągnął kredyt. Podobnych informacji zabrakło w deklaracjach posłów partii Jarosława Kaczyńskiego.
Zdaniem gościa "Sygnałów Dnia", zwykły poseł nie ma, w odróżnieniu od ministra, wpływu na istotne decyzje. Krzysztof Putra przypomniał, że Jacek Rostowski przed powołaniem na urząd nie miał polskiego Numeru Identyfikacji Podatkowej czy PESEL-u. Podkreślił, że dobrze by było, aby polski minister finansów podatki płacił w Polsce, a z dostępnych obecnie informacji wynika, że dochody uzyskuje także w innym kraju.
Wicemarszałek zaznaczył, że PiS nie zarzuca niczego ministrowi, ale skoro niedopełnił on obowiązków, powinno to być sprawdzone przez CBA.
REKLAMA