W Polsce powstaną obozy kontenerowe dla uchodźców? "Trzeba być na to przygotowanym"
- To jest pomysł w sytuacji awaryjnej, który sprawdza się na Węgrzech. Takie obozy kontenerowe są na przykład w Niemczech - powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak.
2017-04-13, 10:12
O pomyśle umieszczenia osób ubiegających się o status uchodźcy w blaszanych kontenerach otoczonych drutem kolczastym napisała "Gazeta Wyborcza". Według dziennika w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowano już rozporządzenie w tej sprawie.
Powiązany Artykuł
Imigranci w Europie
Szef MSWiA Mariusz Błaszczak zapytany w Radiu Zet, czy takie obozy powstaną w Polsce, odpowiedział, że "jeżeli będzie sytuacja awaryjna, musimy być przygotowani na wszystkie scenariusze".
- Była próba wywołania kryzysu w ubiegłym roku na granicy polsko-białoruskiej. Straż Graniczna opanowała tę sytuację kryzysową, ale trzeba się liczyć również ze złymi scenariuszami. Trzeba być przygotowanym na to, żeby nie dopuścić do kryzysu - podkreślił minister.
Błaszczak został też zapytany o to, czy prawdą jest, że osoba wyznająca islam lub pochodząca z kraju muzułmańskiego nie ma dziś szans na otrzymanie prawa do pobytu w Polsce.
- Tak nie jest, natomiast dbamy o bezpieczeństwo. Mamy świadomość, że kryzys migracyjny jest faktem, i że kryzys migracyjny potęguje to zło, które dzieje się na zachodzie Europy, a więc sprzyja zamachom terrorystycznym - wskazał.
Mariusz Błaszczak Nie godzimy się na mechanizmy, które przyciągają fale migracji i to jest zasadnicza sprawa
Szef MSWiA skrytykował też pomysł relokacji, zgodnie z którym kraje Unii Europejskiej zobowiązały się do przyjmowania uchodźców. - Nie godzimy się na mechanizmy, które przyciągają fale migracji i to jest zasadnicza sprawa - oświadczył.
Wcześniej Błaszczak w TVP Info przekonywał, że relokacja nie tylko nie rozwiązuje problemu kryzysu migracyjnego, ale go potęguje.
REKLAMA
- Handlarze ludźmi zacierają ręce, gdy słyszą komunikaty o relokacji, bo to oznacza, że Europa będzie przyjmować uchodźców, przynajmniej Komisja Europejska tak mówi - oznajmił.
TVP
***
We wrześniu wygasa przyjęty w 2015 roku program relokacji, w którym kraje Unii Europejskiej zobowiązały się do przejęcia od Grecji i Włoch w ciągu dwóch lat co najmniej 98 tys. uchodźców.
Każdemu krajowi przypisano kwotę uchodźców, którzy mają zostać przyjęci. Do tej pory jednak relokowano ok. 15 tys. osób.
Słowacja i Węgry zaskarżyły te decyzje do Trybunału Sprawiedliwości UE, a polskie władze poparły tę skargę.
REKLAMA
kk
REKLAMA