Jacek Kurski

Posłuchaj

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jacek Kurski, który był gościem "Sygnałów Dnia", zaprzeczył doniesieniom "Dziennika", który informował o warunkach stawianych PiS przez ojca Tadeusza Rydzyka. Według posła główną motywacją jego ugrupowania jest dobro kraju i obywateli.

Jacek Kurski uważa, że publikacje prasowe mówiące o naciskach ze strony środowiska Radia Maryja są dalekie od rzeczywistości. Poseł uważa, że wszelkie działania jego ugrupowania są niezależne od wszelkich nacisków. W przypadku walki o Traktat Lizboński Prawo i Sprawiedliwość opowiada się za utrzymaniem wywalczonych przez Lecha Kaczyńskiego ustępstw Unii w stosunku do Polski.

Poseł PiS uważa, że rząd Donalda Tuska nie wyraża woli obrony wywalczonych ustępstw. Dowodem na to jest chociażby próba rezygnacji z tak zwanego "protokołu brytyjskiego", który gwarantuje Warszawie wiele dogodnych rozwiązań. Najważniejszym z nich jest, zdaniem gościa Sygnałów - możliwość obrony praw polskich obywateli - na przykład przed roszczeniami obywateli niemieckich na naszych Ziemiach Zachodnich.

Poseł Jacek Kurski z Prawa i Sprawiedliwości uważa, że rząd Donalda Tuska pracuje nad zmianami w mediach publicznych, aby doprowadzić ostatecznie do ich likwidacji. Gość Sygnałów Dnia powiedział, że polskie media publiczne są obecnie bardzo pluralistyczne i funkcjonują na bardzo wysokim poziomie.

Według Jacka Kurskiego PiS jest alternatywą dla Platformy Obywatleskiej, która zdaniem posła cieszy się bardzo dużym poparciem medialnym. W jego opinii PO chce zniszczyć media publiczne. Kurski zasugerował, że jest to forma zapłaty za poparcie pewnych grup społecznych. Poseł dodał, że wszelkie przecieki dotyczące zmian w mediach publicznych mają na celu sondowanie opinii publicznej na temat likwidacji tych instytucji.

Jacek Kurski zaprzeczył jakoby w Prawie i Sprawiedliwości dochodziło do poważnych starć. Poseł PiS uważa, że jego partia obecnie wypracowuje swój model działania w opozycji.