Paweł Kowal

Posłuchaj

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Były wiceminister spraw zagranicznych uważa, że PO niszczy instytucje państwa, nieustannie krytykując prezydenta. Poseł PiS Paweł Kowal, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia powiedział, że ma wiarygodne informacje o dokumencie, w którym Platforma zakładała przeprowadzenie impeachmentu wobec prezydenta. Wczoraj na dokument powoływał się również Lech Kaczyński.

Poseł PiS zauważył przy tym, że ataki na prezydenta nie ograniczają się do tego dokumentu. Paweł Kowal powiedział, że również premier zapewniając, że prezydentowi nic nie grozi, zastosował wobec niego protekcjonalny ton. Poseł zwrócił także uwagę, że politycy PO nie krytykują już kontrowersyjnych wypowiedzi swojego partyjnego kolegi Janusza Palikota.

Paweł Kowal uważa, że odwołanie Witolda Waszczykowskiego z MSZ świadczyłoby o nieszczerych intencjach rządu Donalda Tuska. "Rzeczpospolita" napisała, że wiceszef polskiej dyplomacji miałby zostać ambasadorem Polski w Egipcie.

Były wiceminister spraw zagranicznych powiedział, że Waszczykowski jest jednym z najlepszych polskich dyplomatów. Dodał, że był on wiceministrem spraw zagranicznych w kilku kolejnych rządach, także w rządzie PiS.

Paweł Kowal powiedział, że Witold Waszczykowski dobrze prowadził negocjacje w sprawie tarczy antyrakietowej i de fecto doprowadził do ich końca. Zdaniem posła, ostateczny kształt umowy w sprawie tarczy będzie taki jaki uzgodnił minister Waszczykowski.

Gość Sygnałów dodał, że zapowiedź premiera, iż negocjacje w sprawie instalacji mogą jeszcze potrwać, to zabieg PR-owski. Według Pawła Kowala, premier w ten sposób przypisałby sobie zasługi za jak najlepiej wynegocjowane warunki.