Komisja ds. Amber Gold złoży 6 nowych wniosków do prokuratury
Komisja śledcza ds. Amber Gold zdecydowała o złożeniu zawiadomień do prokuratury wobec sześciu świadków przesłuchanych w tzw. wątku lotniczym tej sprawy, w tym dwóch byłych szefów Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Zdecydowano również o wezwaniu dwóch dziennikarzy i kolejnym terminie przesłuchania Marcina P.
2017-07-04, 20:32
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
PROKURATOR KIJANKO: SPRAWA PRZEROSŁA MNIE I PROKURATURĘ
- Podjęliśmy decyzję o tym, iż w tych przypadkach, których mamy bardzo głębokie przekonanie, że doszło do spełnienia znamion przestępstwa, będziemy składać zawiadomienie do prokuratury - powiedziała dziennikarzom przewodnicząca komisji Małgorzata Wassermann (PiS) po zakończeniu niejawnego posiedzenia komisji śledczej.
Jak dodała komisja dyskutowała nad szeregiem nazwisk przesłuchiwanych świadków. - Doszliśmy do takiego wniosku, że tam gdzie nie jesteśmy pewni, że wszystkie znamiona zostały wypełnione pozostawiamy to bez zawiadomienia, ale będzie to miało swój finał w raporcie - podkreśliła posłanka.
Wassermann poinformowała jednocześnie, że komisja na bieżąco przesyła protokoły z posiedzeń do prokuratury więc "jest jeszcze podwójna weryfikacja".
Wnioski komisji do prokuratury
Zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa, głównie niedopełnienia obowiązków komisja zdecydowała się wystosować wobec: b. dyrektor departamentu rynku transportu lotniczego Urzędu Lotnictwa Cywilnego Sylwii Ciszewskiej, b. wiceprezesa ULC ds. transportu lotniczego Zbigniewa Mączki, b. szefów ULC Grzegorza Kruszyńskiego i Tomasza Kądziołki, oraz warszawskiego prokuratora Wojciecha Łuniewskiego. Komisja złożyła też zawiadomienie wobec Krzysztofa Wicherka, b. właściciela firmy Jet Air, która została przejęta przez Amber Gold.
REKLAMA
Jeszcze jedno zawiadomienie
- Jest jeszcze jedno zawiadomienie dotyczące działania na szkodę portu lotniczego w Warszawie. Tutaj w tym zakresie składamy zawiadomienie wobec ujawnienia szkody i podjęcia celowego działania - oświadczyła Wassermann. Dodała, że chodzi o szkodę wartości 1 mln 390 tys. zł.
Zaznaczyła jednocześnie, że port lotniczy nie jest przedmiotem działania komisji, dlatego prokuratura będzie musiała uzupełnić materiał w zakresie o osoby decydujące w tym postępowaniu.
Zeznania Michała Tuska
Wassermann odniosła się też do zeznań syna b. premiera Donalda Tuska, Michała Tuska, który był zatrudniony w liniach lotniczych OLT Express należących do Amber Gold.
- Tutaj są dwie kwestie. Po pierwsze kwestia związana z fałszywymi lub nie, zeznaniami na komisji śledczej. Przepis, który penalizuje to zachowanie mówi o tym, że świadek musi udzielić istotnych, nie - prawdziwych informacji dla postępowania. Myślę, że uznaliśmy tutaj jednogłośnie, że fakt czy autoryzował, czy nie dany wywiad nie jest kwestią istotną na tyle, by zajmowała się tym prokuratura - stwierdziła szefowa komisji.
REKLAMA
Chodzi o jeden z wywiadów, którego udzielił Michał Tusk po wybuchu afery Amber Gold tygodnikowi "Wprost", w którym mówił o słowach D.Tuska: "z tego komisji śledczej nie będzie". Podczas przesłuchania M.Tusk oświadczył, że wywiad ten nie był przez niego autoryzowany. W reakcji na to oświadczenie byli dziennikarze "Wprost" poinformowali, że opierali się na wiadomościach przekazanych przez M. Tuska, które zostały przez niego autoryzowane, a rozmowę mają na taśmie.
Stenogramy dla
Witold Zembaczyński (Nowoczesna) dodał, że "co do Michała Tuska oraz prezesa portu lotniczego w Gdańsku Tomasza Kloskowskiego komisja podjęła, bez formułowania wniosków, decyzję o przekazaniu stenogramów wraz z materiałami do prokuratury w celu rozpatrzenia bezpośrednio przez ten organ".
Jak dodał, komisja zgodziła się, że osoby wobec których sformułowano zawiadomienia powinny wytłumaczyć się przed prokuraturą, jeśli chodzi o ich działalność względem afery Amber Gold.
Zembaczyński poinformował też, że kolejnym wątkiem rozpatrywanym przez komisję będzie kwestia całego aparatu skarbowego resortu finansów. - To powinno zająć nam czas pracy komisji aż do zimy tego roku - ocenił.
REKLAMA
Wassermann dodała, że przesłuchania świadków związanych ze służbą skarbową zakończą się wezwaniem na komisję b. ministra finansów Jacka Rostowskiego.
- Będę chciała poznać stanowisko komisji odnośnie pana prezydenta Bronisława Komorowskiego, bo przyznam uczciwie nie zajmowaliśmy się tym, czy będzie wezwany przed komisję, czy nie - dodała.
Dziennikarze i Marcin P. przed komisją
Szefowa komisji dodała, że komisja przegłosowała też wezwanie na świadków dwóch dziennikarzy, którzy wyrazili zgodę na złożenie zeznań. Chodzi o b. dziennikarzy "Wprost" Sylwestra Latkowskiego i Michała Majewskiego.
- Prawdopodobnie będą rozpisani na październik 2017 r. - wskazała Wassermann.
REKLAMA
- Będzie też kolejny termin przesłuchania Marcina P. Prawdopodobnie będzie to końcówka października - dodała.
We wtorek po południu odbyło się zamknięte dla mediów posiedzenie komisji, podczas którego omówione zostały wnioski wynikające z dotychczasowych przesłuchań świadków w "wątku lotniczym" oraz przedyskutowane dalsze plany prac komisji.
PAP/IAR/agkm
REKLAMA