Elżbieta Jakubiak

Mistrzostwa Europy w piłce nożnej w 2012 roku są dla Ukrainy testem przed ewentualnym wstąpieniem tego państwa do Unii Europejskiej - uważa posłanka Prawa i Sprawiedliwości Elżbieta Jakubiak.

2009-09-15, 08:54

Elżbieta Jakubiak

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

Mistrzostwa Europy w piłce nożnej w 2012 roku są dla Ukrainy testem przed ewentualnym wstąpieniem tego państwa do Unii Europejskiej - uważa posłanka Prawa i Sprawiedliwości Elżbieta Jakubiak. Jak zaznaczyła Jakubiak w "Salonie Politycznym Trójki"  - Polska nie pomaga w tym teście naszym sąsiadom zza wschodniej granicy. "Nie jesteśmy lojalni wobec Ukraińców" - powiedziała w Programie Trzecim Polskiego Radia.

Jakubiak zaznaczyła, że wykonujemy jedynie plan minimum, czyli tylko budujemy stadiony w Polsce. Tymczasem - jak podkreśliła - "Euro nie miało być celem samym w sobie, tylko pretekstem do dalszych inwestycji w kraju".

Posłanka PiS nazwała też "katastrofą" informację o tym, że ani jeden z dworców w Warszawie nie będzie wyremontowany przed rozpoczęciem turnieju. Wątpliwa jest też dla niej realizacja innych inwestycji, związanych z organizacją mistrzostw. Jej zdaniem, nie wiadomo bowiem, jak będą wyglądały budżety miast organizujących Euro 2012 w obecnej sytuacji finansowej państwa.

Elżbieta Jakubiak uważa za kompromitujące zachowanie Marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego w sprawie uchwały mówiącej o agresji wojsk radzieckich na Polskę 17 września 1939 roku.

REKLAMA

Jakubiak powiedziała w "Salonie Politycznym Trójki", że marszałka kompromituje to, że nie potrafi on - jej zdaniem -  zaproponować ustawy, która nie podzieliłaby polskiego Sejmu. Była minister sportu uważa, że uchwała o 17 września powinna mówić o ludobójstwie sowietów, a nie jedynie o zbrodniach wojennych. Jak zaznaczyła Jakubiak w Programie Trzecim Polskiego Radia,  "uchwała o tamtych czasach miała być symboliczna i miała oddać to, co czują Polacy, mówiąc o zbrodni katyńskiej".

Jednak Federacja Rodzin Katyńskich jest zbulwersowana politycznym sporem w tej sprawie i nie chce nazywania tej zbrodni ludobójstwem. "To jest sprzeczne z tym, co robi Instytut Pamięci Narodowej w tej sprawie, który stara się by tę zbrodnię nazwać ludobójstwem" - skomentowała taką postawę tej organizacji posłanka PiS. "Myślę, że Rodziny Katyńskie są po prostu taktowne i nie chcą by sprawa ich ojców, dziadków stała się przedmiotem sporu politycznego a więc starają się tonować tę debatę" - dodała Jakubiak.

Marszałek Komorowski ma dzisiaj zaproponować klubom parlamentarnym kompromisowy projekt uchwały o 17 września. Z sondażu "Rzeczpospolitej" wynika, że większość Polaków chce, aby w 70. rocznicę sowieckiej agresji na Polskę Sejm przyjął uchwałę potępiającą zbrodnię katyńską.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej