Trwa akcja poszukiwawcza wokół klubu nocnego w Konstancji
Policja w Konstancji na południowym zachodzie Niemiec, gdzie w niedzielę nad ranem padły strzały w klubie nocnym, wykluczyła akt terroryzmu jako motyw zajścia. Dodała, że sprawcą był Irakijczyk, który mieszkał w Niemczech od dawna i nie ubiegał się o azyl. O sprawie w audycji Gorący Temat mówił korespondent Polskiego Radia w Niemczech Waldemar Maszewski.
2017-07-30, 16:08
Posłuchaj
Jak podkreślił Waldemar Maszewski, na chwilę obecną wiadomo, że napastnikiem był Irakijczyk - 34-letni obywatel mieszkający w Niemczech od 15 lat.
- Wiemy też, że w ataku zginęła jedna osoba. Po wymianie strzałów został też ciężko ranny, a następnie umarł w szpitalu sprawca, 4 osoby są mniej lub bardziej ranne, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – poinformował korespondent.
Policja poinformowała, że nie ma bezpośrednich dowodów na to, że mieliśmy do czynienia z atakiem terrorystycznym. - Świadkowie twierdzą, że sprawców było co najmniej dwóch i w związku z tym wciąż prowadzona jest akcja poszukiwawcza wokół Konstancji. A śledztwo prowadzone jest w różnych kierunkach – podsumował.
W audycji mowa była także o tzw. fake news. Mówił o nich redaktor Marcin Makowski z tygodnika Do Rzeczy.
REKLAMA
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Mateusz Maranowski.
Polskie Radio 24/pr
Gorący Temat w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
REKLAMA
____________________
Data emisji: 30.07.17
Godzina emisji: 15:08
Polecane
REKLAMA