"Rz": zarobią miliony na przestarzałym sprzęcie
Jak ciepłe bułeczki sprzedają się wycofane z armii okręty, czołgi i amunicja.
2009-11-09, 07:05
Agencja Mienia Wojskowego zarobi w tym roku na sprzedaży przestarzałego sprzętu i amunicji rekordową sumę prawie 50 milionów złotych - pisze "Rzeczpospolita". Jak ciepłe bułeczki sprzedają się też wycofane z armii okręty, czołgi i amunicja.
Dziennik wylicza, że od początku swojego istnienia AMW przekazała na modernizację armii i służb mundurowych prawie 1,3 miliarda złotych. Przychody Agencji ze sprzedaży powojskowego mienia tylko w 2008 roku wyniosły 259 milionów złotych.
Jak wylicza "Rzeczpospolita", na zagospodarowanie czeka jeszcze 60 tysięcy ton nabojów wszelkiego kalibru, 700 tysięcy min przeciwpiechotnych, granatów i zapalnikow, materiałów pirotecznicznych itd. Ich pilnowanie kosztuje rocznie miliony złotych.
"Rzeczpospolita" pisze, że w odkąd w kryzysie wzrosły ceny złomu mosiężnego, doskonale sprzedaje się przestarzała amunicja. Wyspecjalizowane firmy nauczyły się też zarabiać na wykorzystywaniu prochu z amunicji do produkcji ładunków górniczych.
REKLAMA
Jednak, według gazety, prawdziwym hitem w tym roku była broń strzelecka - zagraniczni nabywcy to przede wszystkim Amerykanie i Austriacy, którzy wprost wyrywali sobie z rąk kałasznikowy.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA