Rada Europy apeluje do samozwańczej republiki
Przedstawiciele Rady Europy apelują do władz Osetii Południowej, by bezzwłocznie uwolniły aresztowanych młodych Gruzinów.
2009-11-18, 18:33
Przedstawiciele Rady Europy apelują do władz Osetii Południowej, by bezzwłocznie uwolniły aresztowanych młodych Gruzinów. Czterej chłopcy oskarżeni zostali przez osetyjskie władze o usiłowanie dokonania zbrojnej prowokacji.
Z apelem do władz Osetii Południowej zwrócili się sekretarz generalny Rady Europy Thorbjorn Jagland oraz autorzy raportu o konflikcie rosyjsko-gruzińskim: węgierski deputowany Mátyás Eörsi i Belg Luc Van den Brande.
W wydanych oświadczeniach wyrazili swoje zaniepokojenie przedłużąjącym się przetrzymywaniem młodych ludzi w areszcie. Stwierdzili, że nigdzie w Europie nie aresztuje się niepełnoletnich ze względów politycznych lub pod pretekstem zachowania bezpieczeństwa. Zażądali natychmiastowego uwolnienia zatrzymanych.
Władze Osetii Południowej - separatystycznej republiki, która ogłosiła niezależność od Gruzji, poinformowały, że przetrzymują czterech gruzińskich nastolatków oskarżonych o nielegalne przekroczenie granicy. Chłopcy w wieku od 14 do 17 lat aresztowani zostali w ubiegłą środę w pobliżu stolicy republiki - Cchinwali. Według osetyjskich władz, mieli przy sobie granaty ręczne i inne materiały wybuchowe. Młodzi Gruzini twierdzą, że w skonfiskowanych im torbach były jedynie produkty spożywcze.
REKLAMA
Po zeszłorocznej wojnie rosyjsko-gruzińskiej o Osetię Południową Moskwa uznała jej - a także Abchazji - niepodległość. Poparły ją w tym jedynie Nikaragua i Wenezuela.
mch, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), Wojciech Cegielski
REKLAMA