Rosyjskie propozycje oburzyły Białorusinów

Wciąż nie ma porozumienia Mińska i Moskwy o warunkach dostaw rosyjskiej ropy dla Białorusi.

Według agencji BiełaPAN, niedzielne białorusko-rosyjskie rozmowy ponownie zakończyły się fiaskiem. 31 grudnia Białoruś oskarżyła Rosję o wywieranie bezprecedensowych nacisków i odwołała swoich negocjatorów do Mińska.

Białorusinów oburzyły rosyjskie propozycje wprowadzenia ceł na dostawy ropy oraz powiązania obniżki cen tego surowca z możliwością wykupienia akcji białoruskich przedsiębiorstw naftowych. Mińsk uznał, że tego typu propozycje naruszają umowy o utworzeniu Unii Celnej obejmującej Białoruś, Kazachstan i Rosję. Moskwa w odpowiedzi wprowadziła z dnia na dzień - od 1 stycznia 100-procentową stawkę celną na dostawy ropy dla Białorusi.

Agencja BiełaPAN twierdzi, że negocjacje są kontynuowane w wielkiej tajemnicy i żadna ze stron nie informuje o ich szczegółach. Jednocześnie agencja powołując się na rosyjskie źródła zdementowała informację o czasowym wstrzymaniu dostaw ropy dla białoruskich odbiorców.
Podobny kryzys miał miejsce dwa lata temu. Doprowadził do wstrzymania na trzy dni dostaw ropy naftowej dla odbiorców w Europie Zachodniej.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)