"Jeśli ta tragedia nie wymaga misji pokojowej, to jaka sytuacja takiej misji wymaga?"
Prezydent Ukrainy występując na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ w Nowym Jorku zaapelował o wprowadzenie misji pokojowej w Donbasie. Celem takiej misji, zdaniem Petra Poroszenki, powinno być nie zamrożenie konfliktu, ale wprowadzenie pokoju na wschodniej Ukrainie.
2017-09-20, 21:58
Posłuchaj
Przemawiając na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa prezydent Poroszenko przypomniał, że w czasie trwania konfliktu w Donbasie zginęło 10 tysięcy osób, 25 tysięcy zostało rannych, a około miliona ośmiuset tysięcy musiało opuścić swoje domy. Dodał, że mimo wielu inicjatyw pokojowych sytuacja w Donbasie nie uległa poprawie.
- Jeśli ta tragedia nie wymaga misji pokojowej, to jaka sytuacja takiej misji wymaga? - pytał Petro Poroszenko i wskazał na Rosję jako państwo odpowiedzialne za agresję na Ukrainie.
- Obecność Rosjan jest oczywista mimo ich zaprzeczeń - mówił ukraiński prezydent. Zaznaczył, że dla zaprowadzenia pokoju w Donbasie niezbędne jest zahamowanie dostaw rosyjskiej broni i żołnierzy na wschodnią Ukrainę. Aby tak się stało - powiedział Petro Poroszenko - misja pokojowa musi ustanowić kontrolę nad niekontrolowanym przez Kijów odcinkiem ukraińsko-rosyjskiej granicy.
Petro Poroszenko przypomniał też o okupowanym przez Rosję Krymie. Według niego, na zajętym półwyspie ci, którzy nie zgadzają się z polityką Kremla, podlegają represjom.
REKLAMA
fc
REKLAMA