"Süddeutsche Zeitung": polski rząd oczekuje oczekuje, iż Erika Steinbach nie wejdzie w skład władz Widocznego Znaku
Jest to placówka, która ma upamiętniać wysiedlenia Niemców po drugiej wojnie światowej.
2008-06-13, 12:13
Niemiecki dziennik „Süddeutsche Zeitung” twierdzi, że polski rząd oczekuje od kanclerz Angeli Merkel jasnej deklaracji, iż Erika Steinbach nie wejdzie w skład władz Widocznego Znaku. Jest to placówka, która ma upamiętniać wysiedlenia Niemców po drugiej wojnie światowej.
Monachijski dziennik powołując się na źródła zbliżone do rządu w Warszawie napisał, że premier Tusk będzie chciał usłyszeć konkretne zapewnienia w najbliższy poniedziałek. Kanclerz Merkel odwiedzi go wówczas w Gdańsku.
Jednym z tematów rozmów obojga przywódców mają być niemieckie plany związane z budową Widocznego Znaku oraz proponowane przez Tuska utworzenie w Gdańsku muzeum drugiej wojny światowej. „Wychodzimy z założenia, że nasze oczekiwania zostaną spełnione i pani Steinbach nie zasiądzie we władzach Widocznego Znaku” - powiedział „Süddeutsche Zeitung” anonimowy przedstawiciel polskiego rządu.
Placówka w Berlinie powstaje pod egidą gabinetu Angeli Merkel. Zakłada on obecność przedstawicieli Związku Wypędzonych w kierowniczych gremiach ośrodka. W kwietniu Związek opowiedział się za tym, aby jego przedstawicielką była przewodnicząca Erika Steinbach. Popiera ją wielu polityków chadecji. Jej obecności we władzach Widocznego Znaku, między innymi ze względu na sprzeciw Polski, nie chcą za to socjaldemokraci.
REKLAMA
REKLAMA