Sąd wraca do sprawy lustracji byłego europosła
Czy Marcin Libicki jest kłamcą lustracyjnym? Orzeknie sąd w Poznaniu.
2010-01-06, 08:33
Sąd Okręgowy w Poznaniu wraca do sprawy autolustracji byłego deputowanego PiS Marcina Libickiego. W grudniu sąd odroczył proces ze względu na nieobecność, zapowiadanych wcześniej, przedstawicieli Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Kilka miesięcy temu IPN opublikował materiały sugerujące rzekomą współpracę poznańskiego polityka ze służbami specjalnymi PRL. W latach 60. Libicki miał być opisany, jako tak zwany kontakt obywatelski.
Eurodeputowany zdecydowanie zaprzeczał i wystąpił o zbadanie prwadziwości oświadczenia lustracyjnego. Z powodu kłopotów lustracyjnych PiS nie wystawił Marcina Libickiego na listach do kolejnych wyborów. Libicki, z grupą współpracowników, w proteście wystąpił z partii Jarosława Kaczyńskiego.
Kilka tygodni temu IPN potwierdził, że Marcin Libicki nie jest kłamcą lustracyjnym. Prokurator nie znalazła dowodów na jego świadomą współpracę ze służbami PRL.
REKLAMA
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA