Strzelania w Las Vegas. Donald Trump: Ameryka jest pogrążona w żałobie

Podczas wczorajszej wizyty w Las Vegas prezydent Donald Trump powiedział, że Ameryka jest pogrążona w żałobie po strzelaninie, w której zginęło 58 osób, a około 500 zostało rannych.

2017-10-05, 12:59

Strzelania w Las Vegas. Donald Trump: Ameryka jest pogrążona w żałobie

Powiązany Artykuł

trump 280.jpg
Strzelanina w Las Vegas. Donald Trump: zamachowiec miał problemy psychiczne

Prezydent Donald Trump podczas wizyty w Las Vegas rozmawiał z rodzinami ofiar, odwiedził w okolicznych szpitalach uczestników koncertu, którzy odnieśli w niedzielę obrażenia oraz spotkał się z funkcjonariuszami policji i ekipami pogotowia ratunkowego. W czasie wizyty wielokrotnie podkreślał, że skala tej tragedii byłaby jeszcze większa, gdyby nie poświecenie i odwaga funkcjonariuszy policji, lekarzy i ratowników oraz zwykłych obywateli, którzy, nie dbając o swoje bezpieczeństwo, śpieszyli z pomocą innym. - Słowa nie są w stanie opisać odwagi, jakiej świadkiem był świat niedzielnej nocy. Amerykanie przeciwstawili śmierci i nienawiści miłość i odwagę - powiedział Trump w centrum dowodzenia policji w Las Vegas.

Prezydentowi w jego krótkiej zaledwie czterogodzinnej wizycie w Las Vegas oprócz pierwszej damy Melanii Trump towarzyszyli ustawodawcy z Partii Republikańskiej, reprezentujący w Kongresie stan Nevada oraz przywódca republikańskiej większości Izby Reprezentantów Kevin McCarthy. Wśród śmiertelnych ofiar tragedii w Las Vegas jest czterech mieszkańców kalifornijskiego okręgu wyborczego kongresmana McCarthy'ego.

Sprawca tragedii, Stephen Paddock, który zmagazynował w swoim hotelowym apartamencie 23 sztuki broni palnej (w tym karabiny maszynowe) i setki magazynków amunicji, oddał pierwsze strzały w niedzielę o godz. 22 czasu miejscowego (7 rano w poniedziałek w Polsce). Po strzelaninie popełnił samobójstwo.

REKLAMA

abi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej