GPW: inwestorzy w dobrych nastrojach. Indeksy giełdowe i złoty w górę

Posłuchaj

Przebieg wtorkowej sesji na GPW komentował w radiowej Jedynce Marcin Kiepas, analityk giełdowy (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jak mówi Marcin Kiepas, analityk giełdowy, we wtorek inwestorzy byli w bardzo dobrych nastrojach.

- Indeks WIG20 wrócił powyżej bariery 2,5 tys. punktów, rosnąc czwarty dzień. Niestety rynek wciąż jest podzielony na duże, dobrze spisujące się spółki i znacznie gorzej radzące sobie małe i średnie spółki. Ta obserwowana od kilku dni poprawa nastrojów na GPW, zwłaszcza wśród spółek dużych, to z jednej strony efekt rekordów na światowych giełdach, szczególnie w USA i Niemczech, ale też odbicia na rynku surowcowym po bardzo słabym wrześniu oraz ponownie słabnącego dolara – wyjaśnia rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

WIG20 ciągnęły w górę banki 

Spośród wszystkich 20 spółek wchodzących w skład indeksu tych największych, wzrósł kurs akcji dziesięciu.

We wtorek indeks WIG20 w górę ciągnęły przede wszystkim spółki z sektora bankowego - mBank zyskał blisko 3,5 proc., a PKO BP czy BZW BK ponad 2,6 proc.  

Spadki zanotowało 9 spółek. Gorzej radziły sobie spółki z sektora energetycznego i wydobywczego: Energa straciła blisko 2 proc., JSW 1,59 proc.

W górę wystrzeliły akcje Ursusa

Na zielono sesje zakończył też Indeks szerokiego rynku WIG

- Jeżeli chodzi o szeroki rynek, na wyróżnienie zasługują akcje Ursusa i Agrotonu, które mocno podrożały. W tym pierwszym przypadku była to reakcja na wygrany przetarg na dostawę autobusów z napędem elektrycznym dla Zielonej Góry o wartości ok. 100 mln zł. Na nastroje na GPW nie miało wpływu podwyższenie przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognoz wzrostu gospodarczego dla Polski – zauważa Marcin Kiepas.

MFW prognozuje, że wzrost PKB Polski w 2017 roku wyniesie 3,8 proc., a w 2018 roku 3,3 proc.

Złoty umacniał się

To była też bardzo dobra sesja dla naszego złotego. Złoty zyskiwał wobec głównych walut.

- Złoty umocnił się do głównych walut, które potaniały od 1 do 3 groszy i tym samym kontynuowana była tendencja z poniedziałku. Mocniejszy złoty to zasługa poprawy nastrojów na rynkach globalnych, bo zyskuje nie tylko złoty, ale też m.in. węgierski forint. Pomaga wzrost kursu euro do dolara, ale i wzrost popytu na polskie aktywa. Istotnego wpływu na notowania nie miało natomiast dzisiejsze wypowiedzi członków Rady Polityki Pieniężnej, które nie zmieniają ogólnego spojrzenia na temat stóp procentowych w Polsce – wyjaśnia analityk.

Euro kosztuje 4,29 zł, dolar 3,63 zł, a frank szwajcarski 3,72 zł.

Justyna Golonko, awi