Wysyła listy jeden za drugim i błaga o pomoc. "Mamusia nie zrobiła niczego złego"

Kilkuletnia córka popularnej wietnamskiej blogerki, skazanej na 10 lat więzienia za krytykę komunistycznej władzy, zwróciła się o pomoc do Melanii Trump. Napisany odręcznie list został zamieszczony na Facebooku przez babcię dziewczynki.

2017-10-28, 15:12

Wysyła listy jeden za drugim i błaga o pomoc. "Mamusia nie zrobiła niczego złego"
Melania Trump. Foto: Shutterstock

"Bardzo proszę pomóc, by nasza rodzina ponownie się połączyła. Wiem, że moja mamusia nie zrobiła niczego złego" - czytamy w liście małej Nguyen Bao Nguyen do pierwszej damy Ameryki. Jak donoszą media, dziewczynka wierzy w interwencję Melanii Trump, bo para prezydencka w listopadzie przybędzie z wizytą do Wietnamu. Babcia dziewczynki powiedziała, że jest to już czwarty list skierowany do pierwszej damy. - Powiedziałam wnuczce, że pani Trump jest bardzo zajęta, a więc można mieć tylko nadzieję - powiedziała kobieta.

W marcu 2017 roku matka 10-latki, Nguyen Ngoc Nhu Quynh, była jedną z 13 kobiet uhonorowanych przyznawaną przez Departament Stanu USA międzynarodową nagrodą dla odważnych kobiet. W 2015 r. organizacja Civil Rights Defenders przyznała blogerce swoją nagrodę.

Kobietę aresztowano w październiku 2016  roku. Wyrok w jej sprawie zapadł w czerwcu 2017 roku. Sąd uznał ją za winną wypaczania polityki rządu i oczerniania komunistycznego reżimu we wpisach na Facebooku i w wywiadach dla zagranicznych mediów. Jej uwolnienia zażądały międzynarodowe organizacje obrońców praw człowieka, m.in. Amnesty International i Human Rights Watch, a także Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Unia Europejska.

abi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej