Brytyjski słoń w składzie hiszpańskiej porcelany

Brytyjski rząd przeprosił Hiszpanię za nietakt podczas ćwiczeń Marynarki Królewskiej na wodach w pobliżu spornego Gibraltaru.

Hiszpanów oburzyło, że brytyjski okręt prowadził ogień do boi, na której powiewała ich flaga narodowa.

Kiedy Hiszpanie zauważyli, że brytyjski okręt wojenny "Scimitar" strzela do boi z czerwono-żółto-czerwoną flagą, od brzegu odbiła motorówka policji. Brytyjski okręt pospiesznie spuścił swoją motorówkę i usunął flagę z boi. To jednak Hiszpanom nie wystarczyło i brytyjski ambasador w Madrycie został wezwany do ministerstwa spraw zagranicznych.

Później ministerstwo obrony w Londynie wyjaśniło, że cała speawa to nieporozumienie, bo czerwono-żółto-czerwone barwy to flaga sygnałowa oznaczająca numer 1 stosowana w brytyjskiej marynarce królewskiej.

REKLAMA

Ta szczególna flaga jest zresztą dość pechowa. Do druga wojny światowej Royal Navy używała jako Jedynki biało-czerwonej szachownicy, takiej jak polskie oznaczenie lotnicze. W czasie wojny zmieniła ją na czerwono-biało-niebieską - przypominającą sztandar francuski. Teraz naraziła się Hiszpanii.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)