Donald Tusk na obchodach Narodowego Dnia Niepodległości. "Gra na rozłam w PiS-ie”.
- Dwa lata z rzędu nie było Donalda Tuska na obchodach 11 listopada, a teraz - kiedy Andrzej Duda jest skonfliktowany z ośrodkiem rządowym - nagle jego zaproszenie Tusk przyjął. Duda dla najtwardszego elektoratu okazał się po raz kolejny zdrajcą, który zaprasza zdrajcę z Brukseli – powiedział w Debacie Poranka Jakub Jałowiczor z Gościa Niedzielnego. O przyjętym przez byłego premiera zaproszeniu na Święto Niepodległości mówił także Adam Ostolski z Krytyki Politycznej.
2017-11-13, 09:33
Posłuchaj
W centralnych obchodach przed Grobem Nieznanego Żołnierza na placu Piłsudskiego w Warszawie wzięli udział m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło, marszałkowie Sejmu i Senatu, a także szef Rady Europejskiej, były polski premier Donald Tusk.
Jak podkreślił Jakub Jałowiczor, „dawno nie widzieliśmy strategii, która Donaldowi Tuskowi po raz kolejny się udała”. - To strategia drażnienia małpy w klatce. Tak, jak Tusk w czasie swoich rządów działał zgodnie z tą strategią, tak teraz udało mu się to po raz kolejny – wyjaśnił gość.
Jego zdaniem, „Donald Tusk gra na rozłam w PiS”. - Chciałbym wierzyć w jego patriotyczne pobudki, ale myślę, że gdyby to one decydowały, to regularnie przyjeżdżałby na 11 listopada. Jego prowokacja się powiodła, bowiem wielu wyborców PiS udało się sprowokować – tłumaczył Jałowiczor.
Adam Ostolski (L) i Jakub Jałowiczor (P), foto: PJ
REKLAMA
- Jako obywatel Polski - która jest czymś większym niż PiS, PO, były premier, prezydent - cieszę się, że Donald Tusk został zaproszony i że przyjechał – stwierdził z kolei Adam Ostolski. Dodał, że „polityka ma drugie dno, każdy ma swoje stawki i to jest w porządku dopóki dzieje się w zgodnych z prawem ramach”.
- Cieszę się, że zostało zademonstrowane w pewien sposób to, że państwo polskie i jego godność jest czymś więcej niż spór polityczny. Nie zostało do zademonstrowane przez wszystkich, ale przez Kancelarię Prezydenta i przez Donalda Tuska – zauważył Ostolski.
Zaznaczył, że w ostatnim czasie zmienił się kontekst. - Prezydent pokazał w tym roku pewne przejawy samodzielności, tego, że nie jest tylko notariuszem ustaw. Zmieniła się jego ranga. Zrobił bowiem istotną rzecz wetując trzy ustawy w tym roku – podsumował gość.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem audycji był Sławomir Jastrzębowski.
Polskie Radio 24/pr
Debata Poranka w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
___________________
REKLAMA
Data emisji: 13.11.17
Godzina emisji: 8:06
Polecane
REKLAMA