Fitch prognozuje: polska gospodarka będzie rosła szybciej

Agencja ratingowa Fitch podwyższyła szacunki dynamiki PKB Polski na 2017 r. do 4,4 proc., z prognozowanych ostatnio 4,0 proc. - wynika z poniedziałkowego raportu agencji.

2017-12-04, 14:50

Fitch prognozuje: polska gospodarka będzie rosła szybciej
Agencja Fitch podniosła prognozy wzrostu gospodarczego Polski. Foto: Rawpixel.com/Shutterstock.com

Prognozy na 2018 r. podwyższono do 3,6 proc. z 3,2 proc. Bez zmian pozostawiono szacunek na 2019 r. na poziomie 3,2 proc.

"Przyspieszenie (wzrostu gospodarczego - przyp. red.) z 2,9 proc. w 2016 r. odzwierciedla głównie wzrost wydatkowania funduszy unijnych oraz ich wpływ na inwestycje rządowe. Spadek bezrobocia (...) oraz wzrost dodatków socjalnych (program Rodzina 500+ przyczyni się do wzrostu dochodów gospodarstw domowych o 1,2 proc. PKB w 2017 r., z 0,8 proc. w 2016 r.) również wspiera konsumpcję. Przy eksporcie odpowiadającym 52 proc. PKB, poprawa w gospodarce strefy euro również przyczynia się do mocnych wyników makro" - napisano w raporcie.

W rozbiciu na poszczególne kwartały, agencja szacuje wzrost PKB rdr rzędu 3,9 proc. w IV kw. '17, 3,7 proc. w I kw. '18 i 3,8 proc. w II kw. '18.

Fitch spodziewa się, że spowolnienie wzrostu w 2018 r. wynikać będzie z efektów bazowych wysokiego poziomu inwestycji i konsumpcji w 2017 r. oraz "ciaśniejszych warunków finansowych, powiązanych z oczekiwanym rozpoczęciem zacieśniania monetarnego w 2018 r.".

Wyższa od oczekiwań konsumpcja wewnętrzna

Ryzykiem "w górę" dla prognoz wzrostu według Fitch jest wyższa od oczekiwań konsumpcja wewnętrzna. Z drugiej strony, ryzykiem "w dół" dla prognoz są ograniczenia mocy wytwórczych w związku z niedoborem siły roboczej, przy mocnym spadku bezrobocia.

Fitch spodziewa się, że do końca 2018 r. stopy procentowe w Polsce wzrosną do poziomu 2,50 proc., a do końca 2019 r. o kolejne 50 pb., czyli do 3,0 proc.

"Niska inflacja u głównych partnerów handlowych Polski oraz aprecjacja waluty (...) przyczyniła się do ograniczonego wzrostu cen. Jednocześnie Fitch oczekuje mocnych osiągów makro, które przełożą się na wzrost cen w kolejnych kwartałach. W odpowiedzi na rosnącą inflację, bank centralny zacznie podnosić główną stopę procentową, począwszy od 2018 r. do 3,0 proc. na koniec 2019 r. z 1,5 proc. obecnie. To powinno utrzymać inflację na poziomie 2,5 proc. na koniec 2019 r., zgodnie z celem banku centralnego" - napisano w raporcie.

Dane GUS lepsze od oczekiwań

Przypomnijmy, że według ostatnich danych GUS, Produkt Krajowy Brutto w III kwartale 2017 r. wzrósł o 4,9 proc., porównując go do tego samego okresu sprzed roku. W II kwartale br. wzrost ten, licząc rok do roku, wyniósł 4 proc. Wzrost PKB w III kwartale br. w stosunku do II kwartału tego roku wyniósł natomiast 1,2 proc.

"W okresie I-III kw. 2017 PKB był o ok. 4,3 proc. wyższy niż w analogicznym okresie 2016 r. i w całym br. tempo wzrostu PKB będzie najprawdopodobniej zbliżone do tego poziomu lub nawet nieznacznie wyższe, co oznacza, że będzie najszybsze od 2011 r. Na wysokim poziomie znajdują się obecnie wskaźniki koniunktury zarówno w przetwórstwie przemysłowym, budownictwie, jak i nastroje konsumentów, co wskazuje na dobre perspektywy gospodarki polskiej w najbliższych miesiącach" - poinformowało w komunikacie Ministerstwo Finansów.

REKLAMA

Dane jeszcze lepsze od wstępnych szacunków

Resort podkreślił, że wyniki gospodarki w III kw. okazały się jeszcze lepsze od i tak już dobrych wstępnych szacunków GUS sprzed dwóch tygodni.

"PKB zwiększył się o 1,2 proc. kwartał do kwartału, czyli szybciej niż kwartał wcześniej, a poziom PKB (w cenach średniorocznych roku poprzedniego) był aż o 4,9 proc. wyższy niż rok wcześniej (korekta w górę o 0,2 pkt proc). Średnie kwartalne tempo wzrostu w okresie I-III kw. 2017 r. wyniosło 1,1 proc. kwartał do kwartału i było wyższe od obserwowanego przeciętnie w 2016 r. (kiedy wyniosło 0,8 proc.)" - napisano.

Odbicie inwestycji i utrzymujący się wzrost konsumpcji

Na ten dobry wynik złożyło się kilka czynników, mówił Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia Piotr Bujak, główny ekonomista banku PKO BP, i wymieniał: odbicie inwestycji, utrzymanie się wysokiego tempa poziomu konsumpcji wewnętrznej oraz mocny wzrost eksportu.

− Odbicie inwestycji, których wzrost był trochę niższy od szacowanych, wskazuje, że będzie ono kontynuowane w IV kwartale. I świadczą o tym wzrost produkcji budowlano-montażowej, czy lepsze wykorzystanie mocy produkcyjnych przedsiębiorstw - mówił Piotr Bujak.

Jako kolejny czynnik, mający wpływ na wzrost gospodarczy, ekonomista wymieniał utrzymujący się wzrost konsumpcji, mimo mniejszego efektu programu 500 plus, który najbardziej odznaczał się w poprzednich kwartałach.

Trzecim motorem wzrostu jest utrzymujący się wysoki eksport. Ten odpowiada za jedną piątą wzrostu PKB.

REKLAMA

Ważna rola inwestycji, które na pewno będą rosły

Jak potwierdzał w rozmowie z Naczelną Redakcją Gospodarczą Polskiego Radia Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego, największy wpływ na wzrost PKB miały: konsumpcja, oszczędności oraz inwestycje.

− W przypadku tych ostatnich, mamy do czynienia z nadrabianiem ich poziomu i tu dużą rolę odgrywają przygotowania do inwestycji, które na pewno wzrosną w przyszłym roku - mówi ekspert.

Podkreślił jednocześnie, że zagrożeniem może okazać się inflacja, której impuls pojawił się ostatnio, co może oznaczać wzrost stóp procentowych, a to może osłabić wzrost gospodarczy.

IAR/PAP/NRG, jk, awi

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej