Uniwersytet Moskiewski odbity, piraci zatrzymani
Rosyjski okręt "Marszał Szaposznikow" uwolnił w czwartek porwany przez piratów u wybrzeży Jemenu tankowiec "Moskowskij Uniwiersitiet" uwalniając 23 członków załogi. Komandosi pojmali 10 napastników, jednego zabili. Somalijscy piraci zostaną przetransportowani do Moskwy, gdzie staną przed sądem. Poinformowali o tym rosyjscy prokuratorzy.
2010-05-06, 07:51
Przedstawiciel sił morskich UE poinformował agencję Associated Press, że rosyjskie siły specjalne przeprowadziły szturm na tankowiec o świcie. Komandosi z pokładu okrętu "Marszał Szaposznikow" przedostali się na tankowiec helikopterem.
Również przedstawiciel rosyjskiego ministerstwa obrony, na którego powołuje się agencja Reutera, potwierdził, że piraci zostali pojmani w wyniku akcji zbrojnej.
Rzeczniczka kompanii żeglugowej "Noworossijsk", do której należy tankowiec, poinformowała, że "wszyscy członkowie załogi na pokładzie tankowca są cali i zdrowi".
"W trakcie ponad 20-godzinnego okupowania statku piratom nie udało się złapać żadnego z członków załogi" - relacjonuje rzeczniczka. Według niej marynarze ukryli się w bezpiecznym pomieszczeniu niedostępnym dla porywaczy.
Rosyjscy komandosi mieli zaatakować dopiero, kiedy upewnili się, że załodze tankowca nic nie grozi.
Somalijscy piraci porwali zmierzającą do Chin jednostkę w środę rano około 565 km od wybrzeży Jemenu u wejścia do Zatoki Adeńskiej. W zbiornikach pływającego pod banderą Liberii tankowca znajduje się ropa naftowa warta 52 miliony dolarów.
kg,PAP
REKLAMA
REKLAMA