Władimir Putin uczcił Święto Chrztu Pańskiego. Wybrał do tego klasztor, gdzie był obóz NKWD
W Święto Chrztu Pańskiego prezydent Rosji Władimir Putin odwiedził prawosławny monaster na wyspie Stołobnyj położonej na jeziorze Seliger. W czasie II wojny światowej funkcjonował tam obóz, w którym NKWD przetrzymywało polskich jeńców.
2018-01-19, 14:56
Posłuchaj
Rosyjskie stacje telewizyjne pokazały Władimira Putina kąpiącego się w lodowatej wodzie. Z kolei rosyjskie agencje obiegło zdjęcie prezydenta z nagim torsem i krzyżem na piersiach.
Komentatorzy zauważają, że rosyjski przywódca w trakcie kampanii wyborczej chciał pokazać swoim rodakom, że żyje zgodnie z prawosławną tradycją i w Święto Chrztu Pańskiego zanurzył się w lodowatej wodzie.
Klasztor z mroczną przeszłością
Władimir Putin na miejsce kąpieli wybrał prawosławny monaster nazywany Pustelnią Niłowo - Stołbieńską, położony w obwodzie twerskim, ponad 300 kilometrów od Moskwy. Klasztor znajduje się na wyspie Stołobnyj, na jeziorze Seliger.
W rosyjskich mediach opowiedziano o pustelniku świętym Nilu, patronie monasteru i pokazano kapiącego się prezydenta. Jednak w relacjach nie wspomniano, że właśnie w tym klasztorze w latach 20. XX w. sowieccy oprawcy zorganizowali łagry dla wrogów ZSRR, a w latach 1939-1940 funkcjonował tam obóz, w którym NKWD przetrzymywało polskich jeńców wojennych, zgładzonych później w Kalininie (dziś Twer) i Katyniu. Wśród tysięcy zamordowanych byli oficerowie Wojska Polskiego oraz funkcjonariusze: Policji Państwowej, Służby Więziennej, Korpusu Ochrony Pogranicza i Żandarmerii Wojskowej.
REKLAMA
pg
REKLAMA