"Na propagowanie treści faszystowskich nie można się godzić". Burza wokół "Dumy i Nowoczesności"
- Każde działanie tego typu należy w sposób stanowczy zwalczać - ocenił w radiowej Trójce wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, komentując reakcje na reportaż "Superwizjera" o polskich neonazistach. Z kolei rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński stwierdził, że "nie da się pogodzić gloryfikowania Adolfa Hitlera z patriotyzmem". PiS domaga się od szefa MSWiA informacji w sprawie "Dumy i Nowoczesności". Opozycja chce delegalizacji tej organizacji.
2018-01-22, 14:00
Posłuchaj
TVN24 ujawnił w sobotę wyniki swego dziennikarskiego śledztwa dotyczące działalności niektórych polskich środowisk narodowych, m.in. Stowarzyszenia "Duma i Nowoczesność". "» Ołtarzyk« ku czci Adolfa Hitlera, płonąca swastyka, »Sieg Heil!«. To dzieje się na spotkaniach polskich neonazistów. Dziennikarzom »Superwizjera« udało się przeniknąć do tego środowiska. Na nagraniach ukrytą kamerą widać, jak ono funkcjonuje" - tak o materiale "Superwizjera" pisze na swoich stronach internetowych TVN24.
"Powinni zostać zdelegalizowani"
Powiązany Artykuł
![Patryk Jaki 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/f9efd030-4413-4bc8-be33-e99b0bb23668.jpg)
Patryk Jaki o organizacji "Duma i Nowoczesność": powinna zostać zdelegalizowana
Zdaniem wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego, reportaż o neonazistowskiej organizacji jest wystarczającą podstawą do delegalizacji "Dumy i Nowoczesności" i postawienia zarzutów karnych jej członkom.
- Każde działanie tego typu należy w sposób stanowczy, siłą państwa, zwalczać. Tak, aby nawet marginalne zachowania wyplenić - ocenił w "Salonie politycznym Trójki" Jaki. Polityk przypomniał, że zakaz propagowania treści totalitarnych odnosi się zarówno do postaw faszystowskich, jak i komunistycznych.
- Wiem, że minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro polecił prowadzenie śledztwa w tej sprawie - dodał Jaki.
- Narodowcy mają tyle wspólnego z nazistami, że w jednym czy drugim obozie koncentracyjnym byli przez nich mordowani - mówił z kolei w audycji 24 Pytania – Rozmowa Poranka Tomasz Rzymkowski.
REKLAMA
Poseł Kukiz’15 w ten sposób odniósł się do reportażu dotyczącego działalności niektórych środowisk narodowych w Polsce, m.in. stowarzyszenia „Duma i Nowoczesność”.
W sobotę prokurator Generalny Zbigniew Ziobro zwrócił się do Prokuratora Regionalnego w Katowicach o wszczęcie śledztwa ws. publicznego propagowania faszyzmu lub innego ustroju totalitarnego przez tę organizację.
"Takie zachowania są złamaniem prawa"
- Nie da się pogodzić gloryfikowania zbrodniarza Adolfa Hitlera, który chciał zniszczenia Polski, narodu polskiego, z byciem polskim patriotą. To się wyklucza - ocenił w radiu TOK FM rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy Krzysztof Łapiński. Podkreślił, że takie zachowania są nieakceptowalne i są złamaniem prawa.
Jak zaznaczył Łapiński, "ktokolwiek czci, gloryfikuje Adolfa Hitlera musi być chyba niespełna rozumu, żeby z jednej strony go gloryfikować, a z drugiej strony wznosić toast za pomyślność Polski".
- Tych dwóch rzeczy nie da się pogodzić. Nie da się pogodzić gloryfikowania zbrodniarza, który chciał zniszczenia Polski, narodu polskiego z wznoszeniem toastów za pomyślność Polski, z uważaniem się za polskiego patriotę - podkreślił rzecznik prezydenta.
REKLAMA
Opozycja domaga się dymisji
- Żądamy od prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry natychmiastowej delegalizacji Stowarzyszenia "Duma i Nowoczesność" - oświadczył lider PO Grzegorz Schetyna. Zażądał też, by rząd poinformował w Sejmie jak postępował z tego typu organizacjami przez ostatnie dwa lata.
Schetyna zażądał też, aby już na posiedzeniu Sejmu w tym tygodniu ministrowie: sprawiedliwości Zbigniew Ziobro oraz spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński przedstawili "pełną informację o tym, jaka przez ostatnie dwa lata była aktywność ich służb, a także prokuratury w tych kwestiach".
- W jaki sposób nadzorowano, sprawdzano, monitorowano działania tych organizacji - zaznaczył.
Wiceszef PO Borys Budka wyraził pogląd, że wydarzenia ukazane w sobotnim reportażu nie miałyby miejsca, "gdyby nie przyzwolenie prokuratora generalnego i podległych mu prokuratorów".
Zapowiedział, że Platforma będzie żądała dymisji każdego prokuratura w Polsce, który cofał akty oskarżenia, bądź nie dopuszczał do oskarżania osób, które propagują faszyzm
Nowoczesna chce delegalizacji stowarzyszenia "Duma i Nowoczesność"
Wniosek do ABW o podjęcie działań wobec stowarzyszenia "Duma i Nowoczesność" złożyła Nowoczesna. - Partia zwróciła się też do prokuratora generalnego o złożenie wniosku o delegalizację stowarzyszenia - poinformowała szefowa partii Katarzyna Lubnauer.
Jej zdaniem, wyemitowany w sobotę program, nie pozostawił złudzeń, że są w Polsce ludzie, którzy szerzą faszyzm i gloryfikują Adolfa Hitlera. - Nic nie dzieje się bez przyczyny. Od dawna widzimy pewne przyzwolenie i tolerancję ze strony rządzących na zachowania rasistowskie, ksenofobiczne i nienawiść do innych - powiedziała Lubnauer.
Nowoczesna zwróciła się też do prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobro o złożenie wniosku o delegalizację stowarzyszenia "Duma i Nowoczesność".
REKLAMA
Partia wnioskuje także do przewodniczącego zarządu powiatu wodzisławskiego Ireneusza Serwotki, aby jako organ nadzorujący, złożył do sądu wniosek o rozwiązanie stowarzyszenia "Duma i Nowoczesność". Stowarzyszenie zarejestrowane jest w Wodzisławiu Śląskim.
PiS domaga się informacji od MSWiA
Z kolei klub parlamentarny PiS złożył już wniosek do marszałka Sejmu Marka Kuchcinskiego o uzupełnienie porządku posiedzenia parlamentu o punkt dotyczący informacji szefa MSWiA Joachima Brudzinskiego na temat osób, stowarzyszeń i ugrupowań, co do których może zachodzić podejrzenie propagowania totalitarnych ustrojów państwa.
O wniosku poinformowała wicemarszałek Sejmu i rzeczniczka PiS - Beata Mazurek.
Minister spraw wewnętrznych i administracji po południu będzie rozmawiał z Komendantem Głównym Policji nadinspektorem Jarosław Szymczykiem w sprawie działań grup propagujących nazizm. Brudziński spotka się także z Bogdanem Święczkowskim, pierwszym Zastępcą Prokuratora Generalnego i Prokuratorem Krajowym.
"5 lat za propagowanie faszyzmu"
Zaostrzenia kar za propagowanie faszyzmu do co najmniej 5 lat pozbawienia wolności chce z kolei Sojusz Lewicy Demokrtycznej. Wiceszef tej partii Krzysztof Gawkowski zapowiedział, że SLD w formie petycji złoży w Sejmie projekt nowelizacji kodeksu karnego, w którym domagać się będzie zmian w art. 256.
Przewiduje on, że "kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".
SLD domagać się będzie zaostrzenia kary do co najmnniej pięciu lat pozbawienia wolności, bez wyznaczania grzywny.
REKLAMA
Gawkowski przypomniał, że SLD w 2013 roku domagało się delegalizacji Obozu Narodowo-Radykalnego i Młodzieży Wszechpolskiej, a w 2015 i 2017 roku złożył podobne wnioski do prokuratury i do policji.
"Nie pojmuję, jak można uważać Hitlera za wzór"
- Kiedy ktoś chwali Hitlera, potrzebny jest powszechny sprzeciw – powiedział naczelny rabin Polski Michael Schudrich komentując telewizyjny materiał pokazujący m.in. obchody urodzin wodza III Rzeszy. Jak dodał, nie pojmuje, jak ktoś w Polsce może uważać Hitlera za wzór.
- To jest mała grupa, ale bardzo ważne jest, by już teraz normalni ludzie głośno wyrazili swój sprzeciw. Ponad 70 lat po zagładzie Żydów i Polaków nie możemy tolerować takich rzeczy. Każdy Polak powinien powiedzieć w tej kwestii: nie. To musimy mówić głośno i w tej sprawie nie powinno być podziału na prawicę, lewicę, na wierzących i niewierzących – zaznaczył Schudrich.
Jak dodał, nie jest w stanie pojąć, w jaki sposób dla jakiegokolwiek Polaka Hitler może być wzorem. - Niemcy w czasach Hitlera zabili tutaj 6 milionów Polaków: 3 miliony Żydów i 3 miliony nie-Żydów. I ktoś chce być taki jak on? – powiedział naczelny rabin Polski.
mg
REKLAMA