Pierwszy, od Solidarności, strajk międzynarodowy
Przedświąteczny strajk w liniach lotniczych British Airways uzyskał poparcie związkowców w Stanach Zjednoczonych. Jest to wyraźny sygnał dla wielkich firm, że międzynarodowy jest nie tylko kapitał, ale i solidarność pracownicza.
2010-03-17, 16:06
Wielki wielobranżowy amerykański związek zawodowy Teamsters poparł największy brytyjski związek Unite, który zrzesza między innymi załogi pokładowe British Airways. Mają strajkować przez 7 dni przed świętami.
Brytyjskie linie zapowiedziały, że utrzymają połączenia transatlantyckie z zastępczymi załogami. Po drugiej stronie Atlantyku naziemna obsługa bagażowa i techniczna jednak spoczywa w rękach związkowców z Teamsters. Amerykańskie prawo zabrania im wprawdzie bojkotu firmy, w której nie pracują, ale - jak powiedział BBC znawca rynku pracy, profesor Harley Shaiken z Uniwersytetu Berkeley w Kalifornii - "już sama wzmianka o solidarności działa na korzyść związków".
Jest to pierwsza bodaj od czasów polskiej "Solidarności" tak znacząca próba międzynarodowej akcji związkowej. Jak ocenia profesor Shaiken, amerykański związek Teamsters poszukuje trwałego sojuszu z brytyjskim Unite.
mch, Informacyjna Agencja Radiowa(IAR), Grzegorz Drymer
REKLAMA
REKLAMA