Polska kolej brnie w piramidę absurdów
Nie dość, że przewoźnicy nie potrafią się dogadać ze sobą, to jeszcze przestają wozić pasażerów.
2010-05-05, 06:46
Gazeta podkreśla, że we wtorek z powodu długów jednej spółki kolejowej - Przewozów Regionalnych - wobec drugiej - zarządzającej kolejową infrastrukturą PKP PLK - na tory nie wyjechało 48 pociągów.
Według dziennika, zatory wykazały dodatkowo bezradność właściciela kolei, czyli państwa. Spółki, do których podatnicy dokładają rocznie ponad miliard złotych, nie są w stanie wygenerować złotówki zysku. Kolejowy moloch nie potrafi nawet sprzedać swoich nieruchomości wycenianych na setki milionów złotych. Woli sięgać po pieniądze z budżetu państwa - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
sż,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA