Dymisja w Białym Domu. Odchodzi dyrektor do spraw komunikacji
Hope Hicks, dyrektor do spraw komunikacji w Białym Domu zrezygnowała ze stanowiska. Oficjalnie Hicks tłumaczy odejście chęcią poszukiwań nowych szans i wyzwań poza administracją. Decyzję poprzedziło jednak przesłuchanie przed komisją Kongresu, gdzie przyznała się do oszustw.
2018-03-01, 11:41
Posłuchaj
Hope Hicks była jednym z najbliższych doradców Donalda Trumpa. 29-letnia była modelka początkowo współpracowała z córką Donalda Trumpa Ivanką przy promocji jej produktów. W 2014 roku została zatrudniona w firmie obecnego prezydenta USA. Dwa lata później przeszła do jego sztabu wyborczego, choć nie miała żadnego doświadczenia w sprawach politycznych.
Pracując w Białym Domu, stała się jednym z najbliższych doradców Donalda Trumpa. Wczoraj ogłosiła, że odchodzi ze stanowiska, któremu podlegają służby prasowe Białego Domu. Tłumaczyła, że chce szukać nowych szans i wyzwań poza administracją.
Powiązany Artykuł

USA: nowe zarzuty przeciwko byłym współpracownikom prezydenta Donalda Trumpa
Dzień wcześniej Hope Hicks była przez dziewięć godzin przesłuchiwana w Kongresie, który bada potencjalną współpracę sztabu Donalda Trumpa z Rosją. Gdy została zapytana, czy kiedykolwiek kłamała dla prezydenta, przyznała że zdarzało jej się to w drobnych sprawach. Zapewniła jednak, że nie dotyczyło to w najmniejszym stopniu rosyjskiego śledztwa.
Biały Dom zapewnia, że dymisja nie ma nic wspólnego z zeznaniami. Prezydent Trump podziękował Hicks za współpracę, nazywając ją wspaniałą, bystrą i myślącą osobą.
ms