Amerykanie coraz mniej czasu poświęcają mediom społecznościowym. Czy Facebook jest im jeszcze potrzebny?

Czy Facebook umiera? Ostatnie badania pokazują, że Amerykanie coraz mniej czasu poświęcają tej popularnej aplikacji. Spada również zainteresowanie innymi "globalnymi" kanałami społecznościowymi takimi jak YouTube czy Instagram. Od popularnych "społecznościówek" uciekają amerykańscy "milenialsi". Czy polscy użytkownicy będą podążać za amerykańskimi trendami?

2018-03-09, 16:37

Amerykanie coraz mniej czasu poświęcają mediom społecznościowym. Czy Facebook jest im jeszcze potrzebny?
Wyłudzenie danych logowania na portalach społecznościowych może mieć poważne skutki.Foto: zdjęcie ilustracyjne/shutterstock.com

Dziennik "New York Post" opublikował wyniki badania przeprowadzonego przez agencję Origin, które pokazują, że nawet tak zwane pokolenie "milenialsów" ma już serdecznie dość Instagrama innych popularnych aplikacji. "Milenialsi" zwani również "generacją X" to pokolenie osób urodzonych po 1994 roku.

Spośród ankietowanych w grupie wiekowej od 18 do 24 lat ponad połowa zadeklarowała, że "szuka ucieczki od mediów społecznościowych". Badanie przeprowadzone w grudniu ubiegłego roku pokazuje, że aż 35 procent młodych użytkowników skasowała swoje konta na tej popularnej aplikacji. 41 procent spośród przyznało, że "poświęcają zbyt im wiele czasu".

To zła informacja dla Marka Zuckerberga, ale niestety dla niego, to nie koniec niepokojących sygnałów.

 

REKLAMA

Mniej czasu dla Facebooka

 

Jak podaje serwis fastcompany.com, najpotężniejszy w historii kryzys przeżywa również flagowy okręt koncernu z Kaliforni czyli Facebook. Według badań agencji Nielsen w grudniu ubiegłego roku użytkownicy tej najpopularniejszej "społecznościówki" poświęcali jej aż 18 procent czasu mniej niż w poprzednim miesiącu. To potężny spadek, gdyż, dla porównania, w listopadzie było to "tylko" 4 procent. Łącznie przez te dwa miesiące Facebook utracił blisko 25 procent czasu ogólnie poświęconego aplikacji przez jego stałych użytkowników. Dokładnie – 2 miliony godzin.

Być może pocieszeniem dla amerykańskiego koncernu z Menlo Park jest fakt, że trend spadkowy dotknął także innych potężnych dotąd graczy. Zauważalny odpływ użytkowników zanotował bowiem również Twitter i popularny serwis randkowy – Tinder.

Ten trend potwierdzają również badania agencji eMarketer. Ta amerykańska firma przewiduje, że w tym roku, po raz pierwszy, ponad połowa użytkowników Internetu w wieku od 12 do 17 lat nie będzie w ogóle używała takich aplikacji jak Facebook czy Instagram.

REKLAMA

 

Zmiana polityki

 

Być może ten spadek zainteresowania największą na świecie platformą społecznościową ma związek ze zmianami działania algorytmów, które selekcjonują treści dla odbiorców serwisu. Obecnie użytkownicy Facebooka "widzą" przed wszystkim informacje pochodzące od prywatnych znajomych i członków rodzin. Zdecydowanie rzadziej otrzymują powiadomienia od firm i instytucji, w tym na przykład linki tekstowe od wydawców prasy. Chyba, że ci ostatni zdecydują się na płatne kampanie promocyjne. Podobno Marc Zuckerberg przewidział taką sytuację i mówił o tym na spotkaniach zarządu.

Serwis zapowiedział, że zamierza wprowadzić krótkie ankiety, których celem ma być ocena wiarygodności poszczególnych wydawców oraz nową funkcję, przycisk "downvote". Służyć on ma do oceny wiarygodności poszczególnych komentarzy pod postami poszczególnych firm i marek, przez co ich pozycja może się obniżyć.

Przedstawiciele Facebooka zapowiedzieli również, że firma zamierza w większym stopniu promować też wiadomości lokalne, zdaniem Facebooka, bardziej wartościowe dla małych społeczności.

REKLAMA

Jednak tak znaczny spadek zainteresowania prędzej czy później przełoży na wyniki finansowe amerykańskiego koncernu. Już dziś ze współpracy z nim wycofują się kolejni reklamodawcy. W związku z oskarżeniami o brak odpowiednich zabezpieczeń przed "fake newsami" anulowanie kampanii reklamowych w serwisie zapowiedział między innymi koncern Unilever, do którego należą m.in. takie marki jak Dove czy Lipton.

 

W Polsce trzyma się Instagram

 

W naszym kraju nieźle radzi sobie nadal Instagram. To wciąż stosunkowo mało popularna aplikacja, która ostatnio jest mocno promowana przez celebrytów. Instagram wprowadził ostatnio gify, czyli animowane dodatki graficzne do funkcji Stories, które błyskawicznie zyskują popularność. W Polsce mocno trzyma się również Twitter. Jednak podobnie jak w Stanach Facebook powoli, ale stale traci jednak użytkowników.

Chętnie i bez żalu żegnają się z nim zwłaszcza najmłodsi użytkownicy. Polscy przedstawiciele generacji "X" zdecydowanie chętniej używają dziś Snapchata, "kultowego" Facebooka pozostawiając swoim rodzicom.

REKLAMA

Najbliższa przyszłość pokaże czy mamy do czynienia ze zmierzchem tak potężnego obecnie duopolu: Facebook-Google. Wielu analityków zastanawia się już  dziś, kto zajmie miejsce Facebooka?

nypost.com, ms

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej